[Beszt]

Dziwię się trochę jeśli chodzi o gównoburze z Klaudiuszem i nie rozumiem przegrywów w tym, że sobie nie potrafią poradzić z zainteresowaniem płci przeciwnej ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Kuhwaaa, zez i nadwaga here ( ಠ_ಠ) a i tak w przeciągu ostatnich 2 lat, udało mi się umówić z 50 różnymi dziewczynami. Można nawet powiedzieć, że byłem uzależniony od Tindera XD Co prawda poruchałem łącznie z kilkanaście razy przez ten czas, ale to głównie stały związek był moim celem.

Od prawie pół roku mam dziewczynę z którą dogadujemy się zajebiście. Serio nie czaje ludzi, wydaje mi się, że problem nie leży w stricte w samym wyglądzie, ale stanowi on zajebistą wymówkę by dalej być życiowym przegrywem.

Co myślicie na ten temat? Jak Wasze doświadczenia z zapalnikiem krocza? Może jest ktoś, kto podzieli się konkretną sytuacją / problemem dlaczego dana loszencja go nieładnie potraktowała?

#przegryw #tinder #klaudiusz

[D.....r]

@Beszt: zez nie przeszkadza w posiadaniu silnej linii szczęki itp

[Beszt]

@Der_Deutscher_Kaiser Nawet nie wiesz jak to niektórym przeszkadza :D Ale z drugiej strony niektórym się nie dziwię, jak kto patrzy głównie żeby twarz była wyjściowa :D

[rissah]

Można nawet powiedzieć, że byłem uzależniony od Tindera XD Co prawda poruchałem łącznie z kilkanaście razy przez ten czas, ale to głównie stały związek był moim celem.

Od prawie pół roku mam dziewczynę

@Beszt: Dziewczyny szukanie poprzez metodą prób i błędów dziewczyn z tindera ruchanie. J. Słowacki.

Ależ to piękne. A swoją drogą - hipokryci płaczą, że dziewczyny też lubią niezobowiązujący seks, niekoniecznie facet do łóżka teraz musi by tym na

[Madpepe]

@Beszt: to ty wyrabiasz moją norme

[R.....r]

@Beszt: sam wiesz, że jest to samonakrecająca się karuzela nienawiści i niemających pokładu w rzeczywistości wyobrażeń o kobietach xD

[Beszt]

Nie no chłopacy, to po prostu ludzie z natury bywają #!$%@? i szczerze to miałem różne przypadki. Tak czy siak wystarczy się nie zachowywać jak napalony knur i wszelkim sposobem próbować zaciągnąć białogłową do łóżka, a mówię Wam zdarza się, że wychodzi z tego spoko rozmowa, a nawet fajnie ruchanko ;> Oczywiście, zdarzają się i hipokrytki / blachary. ale tutaj za straszak na takie może robić dobry opis i najlepiej nie na

[B.....n]

@Beszt: ale #!$%@?, a założę się, że post napisał jakiś 30 letni przegryw, który jedyne co w swoim życiu widział to mema: wstawaj.jpg

[Beszt]

@BubbleGun No tak średnio bym powiedział, bo ja to mogę na luzie udowodnić ( ͡º ͜ʖ͡º) A zresztą, looknij sobie synu na mój profil, a może potem osądzaj (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[P.....y]

@Beszt: Jeśli masz takie powodzenie na tinderze, to musisz na fotkach wyglądać przynajmniej na 7/10, żeby dziewczyny w ogóle przesuwały cię w prawo. Nie ma siły żeby z kiepskim wyglądem odnosić tam takie wyniki.
Zarówno przegrywy jak i ich przeciwnicy są tu zgodni, że tinder to aplikacja gdzie wygląd = wszystko. Dopiero po akceptacji facjaty dostajesz możliwość pokazania swojego charakteru.

[Mathas]

@Beszt: 180+ jest?

[Beszt]

@PanDarcy E tam, nie chodzi nawet o facjatę na zdjęciach, a o ich jakość. Tak więc racja jest taka, że im gorsze jakościowo zdjęcia, tym mniej par. Jak ktoś robi sobie selfie w kiblu to nie dziwota. Ja akurat mam to szczęście, że fotografia to moje hobby, więc przyznaje, to dało mi duży plus jeśli chodzi o jakość zdjęć mojej mordy. Raz też zrobiłem metamorfozę kumplowi który zawsze sobie robił marne zdjęcia

[Kedlach]

@Beszt: Jakosc zdjec tez sie nie liczy. Mialem wiecej par z prostym selfie z fona niz z bardzo dobrymi jakosciowo zdjeciami z sesji tak wiec. Tinder i tak kompresuje zdjecia i zmniejsza rozdzielczosc do 1080x1080. Wazne jedynie zeby nie bylo totalnej pikselozy.

[Beszt]

@Kedlach Moje doświadczenia (a eksperymentowałem sporo) wyglądają nie co inaczej. Prawda jest taka, że w rodzinnej miejscowości to praktycznie 0 par. Wyjechałem do Krakowa i było dużo lepiej ;)

[P.....y]

@Kedlach: Jakość ma niewielkie znaczenie, ale dobre ujęcie i jakaś korekcja graficzna potrafi zdziałać cuda.

@Beszt: Dlatego napisałem "na fotkach", wiedząc że być może to kwestia szczęścia, a być może zdolności do fotografowania.