Wpis z mikrobloga

@OporowePestki ja pochodzę z południa Wielkopolski i mówie na dwór,
W Poznaniu mieszkałem 3 lata i do dziś nie ogarniam jak na mielone można mówić pulpety, a na kluski parowane pyzy albo właśnie pampuchy bo to określenie też słyszałem w Poznaniu i okolicach
  • Odpowiedz
@korni007: mi 30 wiosen poszlo, a nigdy nie slyszalem nazw typu: kluska parowana czy pampucha ( ͡º ͜ʖ͡º). Dla mnie to jest duza pyza hehe, jeszcze mi smaka narobilscie. Btw. Tez na dwór wychodze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz