Wpis z mikrobloga

Widzę, że temat sprzed roku a ciągle aktualny. I ja stałem się ofiarą tego typa i również do mnie w ogóle się nie odzywa, choć napisałem mu już cztery maile w tej sprawie. W ogóle nie dostałem dostępu do programów i ani przez sekundę nie mogłem obejrzeć niczego. Dziwi mnie tylko jedno: jakim cudem ta strona internetowa - bo że taka SmartPITV w ogóle nie istnieje, to już dla mnie oczywiste -