Wpis z mikrobloga

Dziś chciałbym nieco nawiązać do tego posta @sanglier odnośnie opodatkowania w Polsce i pokazać ciekawostkę jak to wygląda na #islandia, jako że i mnie samego nieco to zdziwiło.
W kraju lodu i ognia pierwszy próg podatkowy to 36,94% "daniny". Dodatkowo mamy około 1% opłaty na związki zawodowe, 4% emerytalnej. To już prawie tyle ile w Polsce opodatkowanie łączne ( ͡° ʖ̯ ͡°). Sam pracodawca odprowadza również 11,5% obowiązkowej składki emerytalnej od naszej pensji brutto, co również jest swego rodzaju ukrytym kosztem jak w Polsce ZUS. Na szczęście opieka zdrowotna jest za darmo, także na tym koniec opłat. Ciekawie wygląda natomiast tax credit, który znacznie redukuje obciążenie podatkowe. Wynosi około 53k ISK i szczególnie mocno wpływa na pensje mniej zarabiających. Przyznam, że po wypłacie sam byłem tym bardzo pozytywnie zaskoczony ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na przykład dla zarobków 500k ISK (takie przeciętne) wygląda to mniej więcej tak:
558k - Koszt pracodawcy
500k - Kwota na umowie
350k - Kwota wypłaty
Realne opodatkowanie: 37%

A jeśli zarabiamy minimum* czyli jakieś 300k otrzymamy:
335k - Koszt pracodawcy
300k - Kwota na umowie
232k - Kwota wypłaty
Realne opodatkowanie: 30%

Także Polsce w porównaniu nie wypada tragicznie, ale na pewno osoby najmniej zarabiające są strasznie koszone przez państwo. Tymczasem taka Islandia wbrew pozorom nie jest opodatkowana tak wysoko, jak się to pierwotnie wydaje. Ciekawie rozwiązana jest też dodatkowa składka na fundusz emerytalny, gdzie możemy przekazać do 4% ze swojej pensji. Pracodawca jest zobowiązany dorzucić drugie tyle, jednak nie więcej niż 2%. Także jeśli zdecydujemy się odkładać dodatkowe 2% swojej pensji, automatycznie otrzymujemy 100% stopy zwrotu z tak zainwestowanej dodatkowej składki ( ͡º ͜ʖ͡º)

#emigracja #praca #pracbaza #podatki #ciekawostki #zagranico #pracazagranica

Źródła:
https://www.rsk.is/english/individuals/tax-liability/
https://www.euraxess.is/iceland/information-assistance/taxation-salaries

* Nie ma tutaj jednego ustawowego
  • 1