Wpis z mikrobloga

Jak ta moja jeszcze zona mnie srogo #!$%@?...
Co miesiąc dostaje zabezpieczanie aliementów. Za każdym razem jak córka ma jechać czy to na obóz czy to na wycieczkę to zawsze jest ta sam tekst "Obóz/wycieczka jest droga możne byś dołożył polowe?" Na moja odmowę potrafi napisać "Skoro nie chcesz dać pieniędzy na obóz to daj przynajmniej na kieszonkowe" W Sadzie pewnie będzie udowadniać jakim to ja jestem złym ojcem bo nie dokładam się do utrzymania córki ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Z jednej strony chcialbym dołożyć a z drugiej właśnie po to są te alimenty a mój budżet domowy ma swoje limity.
Gra mi na emocjach jak chce...
Musiałem się wygadać

#jatheksierozwodzi #zwiazki #feels #logikarozowychpaskow #rozwod
  • 388
  • Odpowiedz
@gansevudei: To teraz wyobraź sobie (o ile masz taką wyobraźnię), że jest coś takiego jak opieka pół na pół dziecka/dzieci. I dalej to już chyba rozwali ci głowę - TATA też może wychowywać dziecko, ba, może być samotnym ojcem, może robić większość obowiązków.

Wyjdź z takiego mocno zamkniętego myślenia
  • Odpowiedz
  • 43
@jathek: nigdy nie zrozumiem wyliczania co do grosza na dziecko. ty zyjesz swoim zyciem, a matka poswieca zycie dla corki i nawet masz problem dolozyc sie na wyjazd raz czy dwa do roku? lol


@gansevudei Nie musi poświęcać życia dla córki. Może córkę oddać pod opiekę ojca i sama płacić alimenty.
  • Odpowiedz
  • 2
@gansevudei: Rozumiem Twoja argumenty i nie ma o to przeciez pretensji. Wracajac do kwestii finansowych. Mamy z zona wspolny kredyt hipoteczny. Kredyt ten jest splacany tylko przeze mnie a nie sa to male kwoty. Kiedys przy ostrej spinie odnosnie finansow i dokladania do wydatkow powiedzialem wprost aby splacala polowe kwoty kredyty to wtedy ja bede mogl dawac wiecej cos "ekstra". Jedynie co uslyszalem, ze to, ze nie zamierza placic zadnych kredytow
  • Odpowiedz
  • 2
@magrusia: ja. Wiem do czego zmierzasz. Skoro tylko ja mieskzam to dlaczego ona powinna placic polowe kredytu.

Placic powinna bo ma taki obowiazek wzgledem banku. Kredyt jest na nas a skoro nie mamy rozdzielnosci majatkowej to kredyt i mieszkanie jest wspolne

@jathek: no ale to absurdalne żeby za nie płaciła. Mimo ze jest wspólne. Btw nie macie rozwodu?

@magrusia Skoro ma prawo do mieszkania to dlaczego ma nie płacić? Na
  • Odpowiedz
i drugie z ciekawości.

Wyliczyliście z żona, ze na córkę wydaje się miesięcznie powiedzmy 1000zl. Wiec płacisz polowe z tego w alimentach.

Ale jeśli się trafi coś ekstra w życiu dziecka (np obóz) to chyba tez powinno być po połowie?


@magrusia: Jeśli koszty utrzymania dziecka miesięcznie wynoszą 1000 zł to alimenty będą ~1100-1200 zł. Nie pytaj mnie o logikę - tak wyglądają polskie sądy. Z założenia uznają, że to ojciec zostawił
  • Odpowiedz
@jathek:
Nie napisałeś ile płacisz tych alimentów ale dopuść w swojej głowie fakt ze utrzymanie dziecka kosztuje fortunę ( że np. jedna choroba z badaniami może pociągnąć kilkaset złotych ) i może z tego co płacisz faktycznie nic nie zostaje na wycieczki i rozwój dziecka .
Nie dokładając się na taki wyjazd nie robisz tylko na złość żonie ( co Ciebie ewidentnie cieszy ) tylko również i przede-wszystkim WŁASNEMU dziecku !
  • Odpowiedz
  • 9
@kiedysbedemialawillezbasenem

Jako ze zostalem wywolany do odpowiedzi, odpowiadam

1. Nie kazdy facet jest cfaniakiem jak twoj ojciec
2. Rozejscie sie jest smutna sprawa ale kazdy moze miec wonty do wyroku, za male alimenty dla bylej lub brak opieki dla bylego
3. Byla sprawa sad zasadzil i kropka
4. Nie wchodzimy w szczegoly czy OP jest cfaniakiem czy nie bo druga strona sie nie wypowiedziala
5. Mysle ze alimenty dla dziecka swoja droga
  • Odpowiedz
@kiedysbedemialawillezbasenem: wspolczuje.

Moje dziecko nie jest w takiej sytuacji jak ty.
Moja zona nie zostala samotna matka i to ona odeszla do innego. Wiadomo malpa tryma sie najtwardszej gaklezi.
Place alimenty plus zawsze od siebie daje cos ekstra.
Moja zona jezdzi na wakacje, wypady za miasto, zagranica razem z moja corka. Ja przez caly rok odkladam na wakacje aby moc z nia pojechac i nie dziadowac.
Robie wszystko aby m oj
  • Odpowiedz