Wpis z mikrobloga

Dzień urlopu wykorzystany.
Pierwsze podejście do własnego #bonsai. Materiał - poswiąteczny cis. Główny pęd już niestety zbyt gruby na akrobacje.
Masa zielona ścięta, korzeń zredukowany, pędy zadrutowane, w doniczce dedykowane podłoże.
Jak to przetrzyma to już będzie coś. Będę wołał za 5-6 lat( ͡° ͜ʖ ͡°)

#ogrodnictwo
Pobierz KrolWlosowzNosa - Dzień urlopu wykorzystany. 
Pierwsze podejście do własnego #bonsai...
źródło: comment_ZD5iVlXwpbNfrJgdK1v1DwIztrepfmu7.jpg
  • 42
Masa bzdur została tu napisana niestety. Cis tylko na zewnątrz, żadnego mieszkania. Jest wrażliwy lekko, więc trzeba go oslonic- bryle od mrozu koronę od wiatru. Formowanie szczerze mówiąc fatalne. Wszystko co pisze, to bez żadnego przytyku. Roślina nie ma predyspozycji na ten styl. Podłoże też słabe, przesadzamy był ostatnio? Jak coś to mogę pomóc, zrobić warsztaty itd. Polecam najpierw poczytać dowiedzieć się więcej a później za formowanie się łapać. Ja też źle
@sikzmiednicy: powiem zgodnie z prawdą i doświadczeniem. Podstawowy błąd amatora, to zakup zbyt drogich i licznych narzędzi. Znam startowy zapał, ale poczekaj. Ja podcinam nożyczkami do papieru i cążkami do paznokci (starymi), korzenie starymi nożyczkami, a ziemie z korzeni wygrzebuję grubym ołówkiem. Na początku tez kupiłem nozyczki za 50 zł i raz, że były takie sobie, a dwa ostatniej zimy je zgubiłem..