Wpis z mikrobloga

Koncentracja i dekoncentracja

Nasz umysł to cudowne urządzenie, ale nie bez wad. Od urodzenia poprzez doświadczenia zapisane są w nim swego rodzaju szlaku, utarte schematy myślenia które mają nas chronić, ale czasem po prostu przeszkadzają.

Wydaje się, że umysł jest wielofunkcyjny, potrafi procesować kilka myśli w jednym momencie jednak tak naprawdę przeskakuje z jednej myśli do drugiej. Często przy omawianiu tego procesu w #mindfulness przedstawiana jest kropla wody wpadająca w zbiornik wodny. Jedna kropla wywołuje wiele fal, tak samo jest z jedną myślą, doznaniem zmysłowym, emocją. Wracając do domu wyczujemy zapach jedzonka z pobliskiej knajpki, myślimy o tym co przygotować dziś na obiad, decydujemy się na coś jednak pojawia się kolejna myśl w głowie- partner za tym nie przepada, może coś innego itd itp. Tak więc jedno doznanie prowadzi nasz umysł do interpretowania, zapamiętywania, wyobraźni, projekcji. Myślimy o swoich myślach.

Przy Mindfulness, zdajesz sobie sprawę z tych myśli "przeszkadzaczy", ale nie zagłębiasz się w nie, jedynie rejestrujesz i akceptujesz po czym wracasz do obiektu na którym się koncentruje np oddechu.

Notatki z książki "Practical mindfulness A step-by-step guide"

#mindfulness #rozwojosobisty #medytacja #czytajzwykopem
dioxyna - Koncentracja i dekoncentracja

Nasz umysł to cudowne urządzenie, ale nie ...

źródło: comment_zbQ97PhVueVfiCp58Lr3dLsKvApG8ZiC.jpg

Pobierz
  • 2
@dioxyna: jaki jest sens rejestrowania swoich emocji - ale nie zagłębiania się w nie?
Co jeśli uznam którąś z rzeczy dziejących się we mnie, sposobu reagowania/zachowywania się na co dzień, jako niepoprawne z mojego punktu widzenia, i muszę zagłębić się w nią?
@caribbean: To co jest wyżej dotyczy praktyki Mindfulness czyli wtedy kiedy medytujesz, poza medytacją możesz już sobie rozkminiać co chcesz, a może nawet medytacja pozwoli Ci przesiać te emocje które naprawdę są ważne od tych które warto zignorować.