Wpis z mikrobloga

Nigdy w życiu nie strimowałem, Małysz i Baobab mają ze strimami do czynienia już od lat. I naprawdę żaden z nich nie wpadł dotąd na to, że reagowanie na donejty w żywy sposób może napędzić kolejne? Odpowiedź w stylu "chyba Ty" i tym podobne to jedyne, na co stać tych kretynów? Dlaczego u Grubasa wpadały donejty w tysiącach, czasem było pół godziny kolejki. Bo Menelica odpowiadała, wyzywała się z donejtorami, była jakaś forma interakcji, jakieś emocje. Dlaczego u Pampersiaka wpada tyle donejtów? Bo na początku Tajfun uruchamiał się jak sam szatan i wyzywał dzieciaczki wysyłające donejty, a te uradowane wysyłały kolejne, bo "ale go wkóżyłem, Mati jótro na pszyrce nie uwieży". Pomijam fakt, że obecnie i Goha i Tajfun większość donejtów olewają ("joo, joo, mogę być menelicą", "dziękuję Ci za to, co powiedziałeś"). A te ameby siedzą jak przyćpani z tymi zamulonymi mordami i powiedzenie "joo, chyba Ty" to szczyt ich możliwości. No idioci.
#danielmagical #patostreamy #malyszofficial
  • 10