Wpis z mikrobloga

@SpongeRobertoSquarePantalones: Przecież to najbardziej fałszywa świnia z tej całej ekipy, która dzięki swojej obłudzie i mitomaństwie całkiem nieźle sobie radzi (jak na swoje możliwości intelektualne) w życiu codziennym, będąc od 25 lat bezrobotnym. Drugie miejsce ma Meksykano, który niewiele mu ustępuje, jednak o tyle jest lepszy od knura, że nie donosi na innych "i ma #!$%@?". Jedyną podstawą tego rozejmu jest to, że Konon na ma stałego redaktora teraz (Niemiec za
@Zwichrowany oj major biedny i pokrzywdzony, musi mieszkać z knurem i sie od niego uczyć falszywosci by ostatecznie można bylo mu zaufać. Knur jaki jest każdy widzi a sucha kur#a nie potrafi przyznac sie nawet do tego, se jest alkoholikiem i cpunem. Trzyma sie w uniwersum tylko dlatego, ze jest interesująca dla nowych widzów co nie znaja klimatu jądra uniwersum, który bynajmniej nie opiera sie na jechaniu po ksku czy zaufaniu do
@hiplit2137: Nigdzie nie napisałem, że on jest biedny i pokrzywdzony. Prawdą jest, że na początku nie żebrał o kasę i nauczył się tego od Knura, co nie zmienia faktu że to dureń z iq na pograniczu upośledzenia umysłowego (po części na własne życzenie), a do tego z kryminalną przeszłością, żyjący na łasce/niełasce Kononowicza - do wyboru ma co najwyżej krzaki Mariusza. Jego chojraczenie kończy się, jak Krzysiu łapie poważnego #!$%@? i