Wpis z mikrobloga

@nietosamo: rozliczenia wewnętrzne między pysznym a restauracją to ich własna sprawa; jako klient mam prawo i obowiązek dostać paragon lub fakturę zgodną z zamówieniem.
  • Odpowiedz
@phoe: ale z tego co pamiętam z czasów pracy w cateringu to jak przychodziło zamówienie z pyszne.pl to ich drukarka od razu drukowała rachunek, że jest opłacony. Ja rozumiem takie wały jak jest płatnośc gotowką, ale jak płatnośc leci online?
  • Odpowiedz
Urząd Skarbowy jak najbardziej ma prawo czuć się oszukany


@phoe: Wszyscy podatnicy mają prawo czuć się oszukani, ale pokaż mi prywaciarza, który nie wycofa od czasu do czasu jakiegoś grubszego paragonu, czy coś w ten deseń. Plus inne praktyki z fakturami i odliczaniem VAT. Znajomy prywaciarza zaoszczędzi, ale debile nie rozumieją, że jebiąc "państwo" na hajs, #!$%@? się sami, bo państwo nie ma swoich pieniędzy, tylko nasze.
  • Odpowiedz
Obstawiam, że to żaden wałek. Główny paragon/faktura pizzeria wystawia firmie pyszne.pl. Ale pomimo pośrednictwa pyszne jednak dochodzi do transakcji (dostarczenie towaru) pomiędzy samą pizzerią a klientem więc "jakiś" dokument (paragon) do tego musi być. Dlatego został wystawiony paragon z maksymalnym rabatem - 99,9% i "wszystko" się zgadza.
A sam klient powinien dostać paragon od pyszne.pl na kwotę, którą zapłacił.
  • Odpowiedz
bo państwo nie ma swoich pieniędzy, tylko nasze.


@KoIiber: ...po czym około połowa z nich do nas kiedyś jakoś tam wraca, a reszta topnieje w państwowych rękach. Ale to już offtopic.
  • Odpowiedz