Wpis z mikrobloga

Od paru miesięcy mam niechęć praktycznie do wszystkiego. Nic mi się nie chce. Wychodzić z piwnicy. Jedynie co by człowiek robił to się #!$%@?ł całymi dniami. Mam dni gdzie jest dołek przez cały dzień, brakuje mi dopaminy. Jest to coraz częstsze co mnie strasznie irytuje. Naprawdę ten stan mnie #!$%@?, jestem dosyć ambitnym młodym człowiekiem i jakoś nie widzi mi się #!$%@?ć na jakiś magazynach do utraty tchu.Mam 25 lat. Chcę z tego wyjść, następne 2-3 lata poświęcić na nauke, praktyki i w wieku 30 lat zarabiać dobrą stawkę, #!$%@?ć doświadczeniem i po prostu cieszyć się życiem (na początku zapracować, a potem. Ale gdy widzę siebie w jakim jestem stanie to taka sytuacja nie będzie miała racji bytu. Co robić jak żyć?

#zycie #nauka #praca #pytanie #codziennysynbozy
  • 2