[deccan]

Zabawna jest mentalność ludzi. Jadę właśnie miedzymiastowym autobusem. Ma pasy bezpieczeństwa - nikt ich nie zapina. A w autach osobowych zapinana ją na pewno. Zasugeruj likwidację obowiązku zapinania pasów to odeślą do czubków. A w razie wypadku autobus mniej bezpieczny od osobówki przecież.
Chyba, że autobusem jeżdżą tylko biedaki bez auta i to wytłumaczenie.

#logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow

[Pangia]

A w razie wypadku autobus mniej bezpieczny od osobówki przecież.

@deccan: Skąd ten wniosek, swoją drogą błędny?

[MrMate]

@Pangia pewnie mu chodziło o to, że przy uderzeniu bez pasów w autobusie więcej osób zginie/zostanie rannych.

Autobus też ma chyba wyrusza szansę na przewrócenie się tego pewny nie jestem.

[Pangia]

@MrMate: Jest też znacznie większy i cięższy, a pasażerowie siedzą wyżej (jeśli mówimy o innych niż miejskie autobusach). Dlatego też w normalnych wypadkach komunikacyjnych najczęściej poważnie ranny jest tylko kierowca, bo siedzi z przodu i nic go nie chroni.

[MrMate]

@Pangia chodzi Ci o takie gdzie potrzebna strefa zgniotu? Zgadzam się w 100% :)

[Pangia]

@MrMate: No tak. Jeśli się słyszy o wypadkach autobusów, to rzadko kiedy tam jest jakaś większa liczba ofiar śmiertelnych. Póki co rekord to 32 osoby w wypadku w Gdańsku z 1994 roku, ale tam główną przyczyną było przeładowanie autobusu pasażerami, co spowodowało wystrzał opony przy wyprzedzaniu ciężarówki i wbicie się Autosana w drzewo. A chociażby w zeszłym roku w Bieszczadach autokar wypadł z drogi i spadł ze skarpy. Z przeszło