Wpis z mikrobloga

Siostra ma koniec roku szkolnego (gimnazjum). Klasa zadecydowała, że się będą zbierać po 35zł na kwiaty (o niczym innym mi nie wiadomo). Nie sądzicie, że ta kwota jest przesadzona? Ja pamiętam jak myśmy się zbierali po ~5,10zł max. Klasa ponad 30 osób.
Jak nie zapłaci (upominają ją już któryś raz z kolei), to sprawa trafi do nauczyciela czego skutkiem będzie obniżenie oceny z zachowania o 1 stopień. Dodam jeszcze, że siostra ma praktycznie świadectwo z paskiem, a tutaj już kogoś chcą dyskryminować o niezapłacenie takiej wielkiej kwoty na durne kwiaty, które i tak wylądują w koszu?
Cała ta sytuacja wydaje mi się absurdalna. Jak na to reagować?

#pytanie #szkola #kiciochpyta #gimbaza
  • 9