Wpis z mikrobloga

@Rizzoli: moim zdaniem całkiem dobra laborka. Nie da się jej nauczyć na pamięć, trzeba myśleć w trakcie uruchamiania. Przede wszystkim nota katalogowa , bez niej nie wiadomo jak działa układ. Najlepiej w domu wstępnie ogarnąć co tam się dzieje, jak on działa.
No i bez dobrego schematu nie ma co podchodzić. Najlepiej wykonać go kredkami, żeby nie męczyć się w laborce z połączeniem wszystkiego.
Jeżeli nie masz pewności siebie, że układ