Wpis z mikrobloga

#przegryw #wygryw #wychodzimyzprzegrywu #rozwojosobisty #samosienigdyniezrobi

Oto mój mini spis z celami na plus, bądź minus. Główne postanowienie to trzymanie wagi maksymalnie do 75 kilogramów przy moim wzroście 187 centymetrów. Dodatkowo chcę wykonywać tyle celów na ile mi pozwoli czas, oraz „zataczać” z lepszym/ gorszym skutkiem dodatkowe czynności.

Dzień 9 „pamiętnika”

[01.03.19]

1. Cele:

*Waga ciała na dzień dzisiejszy: 74,1 +
*Ćwiczenia ogólnorozwojowe: +
*Czytanie książek: +
*Modlitwa/ modlitwa w intencji innych osób / czytanie fragmentów Pisma Świętego: +
*Nauka Shuffle Dance: +
*Nauka Oldschool Gabber Dance: +
*Spacerowanie: +
*Jazda na rowerze: +
*Pięć posiłków dziennie: +

2. Dodatkowo co dzisiaj mi się udało dokonać, lub co mi się przytrafiło na plus/ minus:

* Muszę zwiększyć posiłki, bo na tej białej diecie ładnie można schudnąć, nie trzymając bilansu kalorycznego: -
* Nie mogłem spać jak założyłem nakładki z preparatem. Musiałem sobie ulżyć takim jednym specyfikiem emocjonalnym: -
* Efekty są, jeśli chodzi o pierwsze użycie nakładek wybielających. Zobaczy się jutro czy coś dalej się wybieli, póki co super: +
* Dziś w supermarkecie widziałem taką jedną parkę. Dziewczyna tak z 170 centymetrów minimum, bardzo szczupła, ładna twarz, oraz chłopak sporo poniżej 170 trochę masywny, twarz taka no zwykła bardzo bez żadnych rysów przystojniaka (może miał z 165 maksymalnie). Całowali się i mówili sobie nawzajem ciepłe słówka, więc prawdziwa miłość istnieje nie zważając na głupie warunki, czyli wyszczególniony wzrost, bądź waga dlatego w prawdziwym uczuciu pojęcie #przegryw jakoś się czasami chowa, w niektórych przypadkach : +
* Nie powiem, że smutłem lekko tą sytuacją, bo dawno nie widziałem tak oddanej kombinacji miłości dwóch poniekąd różniących się wyglądem osób, więc też leciutka zazdrość ( ͡° ʖ̯ ͡°): -
  • 7
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@SamoSieNigdyNieZrobi: @Pierrot: już od jakiegoś czasu mam takie przekonanie że przesadnie idealizujemy miłość romantyczną dużo ważniejsza wydaje mi się przyjaźń między ludźmi, prawdziwa przyjaźń jest jak skarb którego nie kupisz za żadne pieniądze.
Polecam najpierw przeczytać nowy testament a potem stary- ułatwia to zrozumienie tego co dla nas zrobił Bóg
  • Odpowiedz
@b0lec: Wiem, w tym rzecz, że nie mam nawet przyjaciół. Mam jednego dalej mieszka i nie wiem czy się z nim spotkam. Na aktualny czas walczę ze sobą wiesz () Większość za granicą kumpli, zostałem sam, RESZTA NIE CHCE SIĘ SPOTKAĆ, bo nie chcą wychodzić z domu, a na lajcie bym zorganizował coś. Albo są takimi dzikami, albo mnie nie tolerują. Proste.
  • Odpowiedz
@SamoSieNigdyNieZrobi: uważam też że jak jesteś wierzący to masz dużo łatwiej - bo jeżeli wierzysz w Jezusa i faktycznie uważasz że poniósł nasze grzechy to naprawdę zdejmuje wielki ciężar.
My naprawdę mamy tendencję do tego że tworzymy se autentyczne piekło na ziemi - wiecznego zadręczania się tym co spieprzyliśmy lub co częściej tym czego nie zrobiliśmy (masa ludzi na łożu śmierci żałuje tego czego właśnie nie zrobiła!) a Jezus (i tego
  • Odpowiedz