Wpis z mikrobloga

#zamach #polityka #nowazelandia

Nie wiedziałem jak to jeszcze otagowac a chciałbym się wypowiedzieć co do wczorajszego aktu Terroru.

Wczorajszy dzień nie należał do tych pozytywnych. Budzisz się i pierwsze co widzisz na telefonie, telewizji, komputerze, była wiadomość że nie żyje ponad 40 osób w Nowej Zelandii. Człowiek nie czytając nic więcej odrazu pomyślał że to ponownie atak muzułmańskich radykalistow. Niestety gdy zacząłem czytać pierwsze szczatkowe informacje, pierwsze co pomyślałem "kurde, Nowa Zelandia to kraj w którym najmniej bym się spodziewał zamachu." dodatkowo utwierdzilo to mnie ze zamach nie miał na celu tylko zemsty lecz również zasygnalizowanie pewnej rzeczy. Następnie zacząłem zauważać że strasznie dużo ludzi szczególnie wykopki #neuropa oraz #karachan, cieszą się z zamachu, lecz w sposób karygodny, nie poparty żadnymi uzasadnionymi wnioskami a wdanie się w dyskusję kończyło się wyzwiskami w moją stronę. Strasznie mnie boli ze swiat jest tak strasznie zacofany pod względem społecznym.

Muzulmanin =/= terrorysta
Terrorysta =/= muzulmanin

Dlatego słyszymy o aktach terroru że strony muzułmanów ponieważ mediom to się sprzedaje, zobaczcie sami, przykladowo gdy któryś z krajów muzułmańskich zaatakuje np. Izrael, nagłówki stają się czerwone z takim jebitnym napisem Pilne!
A gdy już USA przeprowadzi bombardowanie lub Rosja to nagłówki milczą a o ataku jest wspomniane tylko gdzieś w dole. Gazet lub stron.

Zacznijmy patrzeć na wszystko wokół a nie tylko na jedną ze stron.
  • 7