Wpis z mikrobloga

#wladcapierscieni #lotr #poezja #chwalesie #fantastyka

Mircy, jest wydany jakiś przekład Pieśni o Durinie który można śpiewać na melodię De Profoundis Clamavi? Z rymem i rytmem?

Bo jak nie ma, to napisałem.

Młody był świat, zielony szczyt
Słów na kamieniu nie rył nikt
Nie nosił księżyc jeszcze plam
Gdy Durin wstał by świat przejść sam

Jego to miana wzgórz dziś lud
pamięta, pił z dziewiczych wód
Gdy w Zwierciadlaną wejrzał Toń
Korona z gwiazd przylgnęła doń
Niczym klejnotów srebrny sznur
Zdobił odbicie spośród chmur.

Piękny był świat wysokich skał
Za dawnych dni, gdy jeszcze trwał
Potężny król na Nargothrond
I w Gondolin daleko stąd
Lecz przebrzmiał szum zachodnich mórz
I minął czas Durina już

Z granitu kuty jego tron
W salach sto kolumn z obu stron
Posadzka srebrna, złoty dach
I magia run zaklęta w drzwiach!

Światłu księżyca oraz gwiazd
Dorównać mógł kryształu blask
Nieustająca lamp tych moc
Zmieniała w dzień podziemną noc

Młot o kowadło raźno bił
Łupało dłuto, rylec rył
Tokarz obsadzał, miecznik kuł
Murarz wciąż wyżej, górnik w dół

Beryl i opal, pereł sznur
Pancerz łuskowy w rybi wzór
Puklerz, napierśnik, topór, miecz
W biezmiernych skarbcach musiał lec

Wytrwały był Durina lud
Muzyki dźwięk łagodził trud
Śpiewaków pieśń, brzęk harfy strun
Od bram donośne brzmienie surm

Szary jest świat i stary szczyt
W kuźni nie pali ognia nikt
Nie szarpią strun nie spada młot
Durina sale spowił mrok

Na jego grobie zaległ cień
W Morii, gdzie nie nastaje dzień
Lecz wciąż jaśnieje wieniec z gwiazd
W Toń Zwierciadlaną swój śląc blask

Korona tam od wieków stu
Czeka by Durin wstał ze snu
S....._ - #wladcapierscieni #lotr #poezja #chwalesie #fantastyka

Mircy, jest wydan...
  • 12
@Slucham_psa_jak_gra_: inne wykonanie: https://www.youtube.com/watch?v=pISzxdEgDCU

https://lotr.fandom.com/pl/wiki/Pie%C5%9B%C5%84_o_Durinie :
Świat młodym był w te czasy, góry zaś zielone,
Księżyc nie był naówczas plamami skażony,
Ani imion nie miały głazy ni strumienie,
Gdy Durin przebudzony pierwszy na świat wejrzał.
On bezimiennym wzgórzom nadawał imiona,
Wody źródeł dziewiczych on pierwszy smakował,
W Toń Zwierciadlaną wreszcie wejrzał i zobaczył
Jak gwiazd jasna korona w głębinie się jawi
Niby klejnotów osad na srebrzystej przędzy
I na dnie cień