Wpis z mikrobloga

@Lotczyk: prędzej grozi nam wojna nuklearna czy wygaśnięcie słońca niż zagłada ze strony morderczych planetoid. Z tego co mi wiadomo Jowisz stanowi swego rodzaju barierę grawitacyjną i większe odłamy planetoid i asteroid przyciąga on na swoją orbitę
@chuda_twarz: To lepiej według ciebie panikować i srać pod siebie że nie wiadomo kiedy jebnie w nas asteroid. Już lepiej obwiniać media które #!$%@?ą nieprawdziwe informacje o rzekomym końcu świata który jednak nie nastąpił a ludzie łykają jak pelikany. Potem przyjdzie co do czego i w razie realnego zagrożenia nikt nie uwierzy w to co podadzą media ze względu na poprzednie „apokalipsy” „armagedony” itd. Do tego należy przemyśleć to że my
To lepiej według ciebie panikować i srać pod siebie że nie wiadomo kiedy jebnie w nas asteroid.


@Zbrodniarz_Wojenny: nikt nie mówi o sraniu pod siebie. Ignorowanie takiej sytuacji bo "a bo nigdy do tego nie doszło" jest po prostu naiwne. Dlatego np. NASA posiada system monitorujący obiekty stanowiące potencjalne zagrożenie dla Ziemi, co i tak nie jest wystarczające, przykład Czelabińska czy ostatnie wydarzenie nad Morzem Beringa. Zbyt mało pieniędzy na to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Zbrodniarz_Wojenny, ludzkość istnieje bardzo krótko. W historii nasze planety, jak być może wiesz, miało miejsce kilka uderzeń meteorytów, które spowodowały globalną katastrofę. Idąc dalej, szacuje się, że obiekty, które mogłyby spowodować śmierć 1/4 populacji ludzkości albo spowodować masowe wymieranie naszego gatunku, uderzają w Ziemię kolejno raz na milion lat i raz na 100-200 milionów lat. Jest to zdecydowanie szybciej niż śmierć naszej gwiazdy.