Aktywne Wpisy
Minieri +222
Jaka paruwa wariacie?
”Spragnionych napoić, głodnych nakarmić" - nasze motto sobotnich nocek na stacji. Nie ma większej satysfakcji niż uśmiech #!$%@? klienta o 3:00 po tym jak mu odpicowałeś git hot doga. Ludzie serio nam dziękują że im życie ratujemy po baletach xD To wbrew pozorom ważna społecznie praca.l ( ͡º ͜ʖ͡º)
”Spragnionych napoić, głodnych nakarmić" - nasze motto sobotnich nocek na stacji. Nie ma większej satysfakcji niż uśmiech #!$%@? klienta o 3:00 po tym jak mu odpicowałeś git hot doga. Ludzie serio nam dziękują że im życie ratujemy po baletach xD To wbrew pozorom ważna społecznie praca.l ( ͡º ͜ʖ͡º)
poorepsilon +1
Jaki jest najlżejszy narkotyk, ale taki lekki, że nic nie czuć
I nazwała Pana, który mówił do niej: Tyś Bóg, który mnie widzi, bo mówiła: Wszak oglądałam tutaj Tego, który mnie widzi! Rodzaju 16:13
Jeff Olson
The Experience Project, jedna z największych społeczności internetowych XXI wieku, była niegdyś witryną, w której dziesiątki milionów osób dzieliło się swoimi głębokimi i często bolesnymi doświadczeniami. Czytając wiele z tych przerażających historii, zastanawiałem się nad tym, jak bardzo nasze serca pragną, aby ktoś dowiedział się i zrozumiał nasz ból.
Historia młodej służebnicy Hagar z I Księgi Mojżeszowej pokazuje, jak uzdrawiającą ma to moc.
Hagar była niewolnicą, prawdopodobnie podarowaną Abramowi przez faraona (zob. Rodzaju 16:1). Kiedy żona Abrama, Saraj, nie była w stanie począć dziecka, namawiała swego męża, aby współżył z Hagar, co było niepokojącą, lecz znaną praktyką tamtych czasów. Gdy jednak Hagar zaszła w ciążę, rozgorzał konflikt między nią a jej Panią - Sarai - co sprawiło, że w końcu uciekła przed jej gniewem na pustynię (16:1-6).
Problem Hagar - ciężarnej i samotnej kobiety w bezlitosnej pustyni - nie umknął Bożej uwadze. Po zachęcie, jakiej udzielił jej niebiański posłaniec (w. 7-12), powiedziała: „Tyś Bóg, który mnie widzi” (w. 13). Hagar doceniła troskę Tego, który wiedział o niej więcej niż tylko widział. Ten sam Bóg objawił się w Jezusie, który „widząc lud, użalił się nad nim, gdyż był utrudzony i opuszczony” (Ew. Mateusza 9:36). Hagar spotkała więc Boga, który ją rozumiał.
Ten, który widział i rozumiał ból, jaki przeżywała Hagar, widzi również dzisiaj i nasze problemy (Hebrajczyków 4:15-16). Doświadczanie empatii niebios może sprawić, że sytuacje nie do zniesienia staną się nieco łatwiejsze.
Co utwierdza cię w przekonaniu, że Bóg zna twoje wyzwania? Czy możesz być kanałem Jego empatii w okazywaniu współczucia innym? Bóg odczuwa nasz ból jak swój własny.