[Chmielciu]

W nocy miałam dziwną sytuację i ciekawa jestem czy ma to związek z tym, że wczoraj trochę km zrobiłam rowerem. Otóż mam siedząca pracę i po niej też nie jestem aktywna ale kupiłam sobie rower i wczoraj pojechałam na mini wycieczkę, nie powiem, trochę się zmeczylam ale zakwasow dzisiaj nie mam. W nocy obudziłam się bo byłam cała zlana potem, totalnie byłam cała mokra, a nie snilam żadnych koszmarów i w pokoju miałam dość chłodno a nigdy mi się tak nie zdarzało. Czy to możliwe że organizm tak zareagował na wysiłek? ¯_(ツ)_/¯ #rower

[Tanczacy_paralityk]

@Chmielciu: tak

[Chmielciu]

@Tanczacy_paralityk nazywa się to jakoś? Można o tym poczytać w necie?

[kupczyk]

@Chmielciu: to się nazywa umieranie

[Szumnie]

@Chmielciu: tachykardia

[Tanczacy_paralityk]

@Tanczacy_paralityk: zbyt duzy wysiłek i przemęczenie organizmu gotowe