Wpis z mikrobloga

Zrobiłem kiedyś z moją dziewczyną, a obecnie żona taki eksperyment, że moja dziewczyna opowiedziala kilku koleżankom swoje przygody (jesteśmy w związku cuckold). Za każdym razem moja dziewczyna przedstawiała to jak zdradę o której nie wiem i mówiła że chce o tym powiedzieć mi i za każdym razem koleżanki mówiły, że pod żadnym pozorem ma nie mówić. To tylko taki wstęp, a pisze to na tagu #dziewczynybeztabu żeby wam powiedzieć że stalkowanie zdradzajacych polek i pisanie do ich facetów jest porządnym obywatelskim zachowaniem które popieram, ale zastanówcie się zanim napiszcie do ich rodziny czy pracy. Jeśli facet wie i dobrowolnie się zgadza na cuckold jak u nas, to nie robicie już dobrego uczynku, a psujecie zabawę dwóm dorosłym ludziom którzy nikomu nie robią krzywdy.
  • 34
@zonley: XD kolego nie na temat piszesz. Można być i to długo i szczęśliwie. Aktualnie to juz 13vlat zwiazku z czego 6 lat temu przez jakieś 2 lata intensywny cuckold, potem przerwa, bo wiecej pracy, kredyty, leasingi firma, a aktualnie dzieci. Teraz juz sie życie ustatkowalo to niedługo chyba powrót. O to mi właśnie chodziło, że większość ludzi reaguje jak Ty, dlatego nie piszcie do prac czy rodziny, do partnera, chłopaka
@TakiKrzysiek: Nie obrazam Cię, bo to przecież twoje zycie, nikogo nie krzywdzisz tym co robisz (może poza soba)

Po prostu nie rozumiem tego. Nie boli cię to, ze twoja żona sypia z kimś innym? Jesteś az takim maso, ze sprawia ci to psychiczna przyjemność? Tak jak mówiłem jest to zapewne forma odreagowania jakiejś traumy z przeszlosci lub po prostu mega niskie poczucie własnej wartości. Psycholog by pomógł
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@zonley: XD kolego nie na temat piszesz. Można być i to długo i szczęśliwie. Aktualnie to juz 13vlat zwiazku z czego 6 lat temu przez jakieś 2 lata intensywny cuckold, potem przerwa, bo wiecej pracy, kredyty, leasingi firma, a aktualnie dzieci. Teraz juz sie życie ustatkowalo to niedługo chyba powrót. O to mi właśnie chodziło, że większość ludzi reaguje jak Ty, dlatego nie piszcie do prac czy rodziny, do partnera, chłopaka
@zonley: nie wiem co Ci powiedzieć, sam się zastanawiałem skąd to się bierze, jak na forach spojrzysz to przeważnie to jest zjawisko u facetów. Nie kojarzę też żadnej traumy czy coś, poczucie wartości też git, choć może czasem brakuje pewności siebie. Myślę że coś w tym może być maso, choć w innych dziedzinach w ogóle maso nie lubię. Ja to bardziej odbieram tak, że to jest chęć zadania żonie jak największych
@zonley: @Sierzant_Stuleja: @Kadej: @Pedzel_Washington: @drazekorsarz: co wy tak naskakujecie na typa, po pierwsze dopóki to jest układ na który wszyscy zainteresowani się zgadzają to co wam do tego, po drugie nie trzeba tego rozumieć (ja nie rozumiem zupełnie) żeby podejść jak do człowieka, a nie od razu ubliżać jak niektórzy tutaj. Chce się tak bawić jego sprawa, jak dzieci podrosną i odkryją może być słabo, ale to