Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem #rozowypasek, 34 lvl in progress i...
No właśnie. Mam pracę, która jest moją pasją i mnie utrzymuje. Mam córkę, która ma ojca i go lubi. Mam dom, który sama zbudowałam. Mam własne pasje, zainteresowania i własne spojrzenie na świat. Dbam o siebie w miarę skromnych możliwości, nie stosuję ton tapety i konturowania.
Znalezienie normalnego faceta jest dla mnie totalna abstrakcją.
Czy naprawdę w dzisiejszych czasach nie da się znaleźć faceta 35+, który nie będzie zafiksowany na dziunie z roksy czy innych tinderów i doceni normalną kobietę, która nie będzie wymagała wkładu finansowego, wypasionego auta i cudów na kiju. Kurde. W internetach pełno facetów, którzy narzekają na tępe dzidy a koniec końców i tak wpadają jak mucha w miód.
Czy chcę dużo od życia poszukując faceta, który będzie dla mnie niedzielą i odskocznią? Wyobrażam sobie swój anons... Inteligentna, ciekawa swiata, oczytana, wolna i nieprzechodzona poszukuje Pana do miłego spędzenia wolnego czasu. Wiem, że gier online się nie pauzuje. Wiem co to spalony (ale ty wiesz lepiej). Zawiozę Cię na piwo z kumplami, żeby mieć wolny wieczór na ugotowanie Ci rosołu którego będziesz potrzebował jutro.
Pomilczmy razem a może pogadajmy... np. o tym który villain MCU był najbardziej czarny i dlaczego Vigefortz wymiata. Dlaczego na świecie dzieje się tak a nie inaczej i jaki wpływ na dzisiejszy ustrój miało 20 lecie. Pobądźmy.
Abstrakcja.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 128
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jest sporo facetów, którzy odpowiadają Twojemu opisowi. Może źle szukasz. Ja szczerze nigdy nie miałam takiego powodzenia jak teraz kiedy mam 33 lata, śmieszą mnie komentarze, że po 25 roku życia kobiet już nikt nie chce. Po prostu nie szukaj na tinderze ani w ogóle w inrernecie, idź lepiej na jakiś koncert jazzowy, wernisaż, festiwal itp. Poznaj jakichś ludzi, mogą być i kobiety, byle się wkręcić w towarzystwo. Potem już
  • Odpowiedz
@NukeOps: z indiańcem Pradeepem było śmieszniejsze xd nie wiem jakoś taki przegryw z Indii co ciężko charuje by dotknąć białej kobiety jest śmieszniejszy.
  • Odpowiedz
  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania jeśli masz dziecko a jego ojciec żyje, to czemu się dziwisz? Jeśli zmarł, ok. Rozumiem. Do zaakceptowania, że jesteś sama i masz dziecko. Jeśli żyje to...
Na #!$%@? ma facet wychowywać cudze dziecko idioty, jeśli Ty go zostawiłaś. A jeśli on Ciebie, to pewnie dałaś konkretny powód, więc po co się narażać na to samo?
  • Odpowiedz
@hsossd: Oczywiście że można. Łatwiej jeśli samemu zajmujesz się czymś pokrewnym, ale jest zawsze dużo osób spoza, które po prostu się interesują i bywają i to wystarcza.
  • Odpowiedz
@janeeyrie: daj spokój, to są osoby których nie traktuje się poważnie a chyba autorce chodzi o coś więcej. Oczywiście może z kimś się spotka kilka razy, ale będzie traktowana jak zwykła tinderówka tylko w innym towarzystwie :)
  • Odpowiedz
  • 4
@AnonimoweMirkoWyznania lecisz desperacja. Nie rób tego. Nawinie się sam lub nie. Znam ludzi którzy desperacko szukali drugiej połówki z którą się zestarzeją i raczej im przyjdzie umrzeć w samotności. Ważne żebys się nie zamykała na nowe znajomości możesz nawet sobie założyć jakieś randki ale bez takiego ciśnienia. Gadaj z ludzmi o książkach, komiksach, filmach, chodz do kina, planuj wypady w góry, naukę samby, czy spływ kajakowy. Cokolwiek. Co się ma rozwinąć samo
  • Odpowiedz
Czy naprawdę w dzisiejszych czasach nie da się znaleźć faceta 35+, który nie będzie zafiksowany na dziunie z roksy czy innych tinderów i doceni normalną kobietę, która nie będzie wymagała wkładu finansowego, wypasionego auta i cudów na kiju.


@AnonimoweMirkoWyznania: Halo tutaj jestem :) Napisz do mnie :)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Ale wysryw.
Pucujesz się sama do siebie jaka to nie jesteś oczytana i inteligiętna a przekręcasz imię jednego z ważniejszych czarnych charakterów całej sagi+ uważasz że wymiata, pewnie na spotkaniach z ludźmi którzy czytają też rzucasz randomowymi bohaterami z różnych książek.
  • Odpowiedz