Wpis z mikrobloga

@hokei00: Te kolorowe skarpetki do garniakow to takie wołanie korposzczurow: patrzcie jaki jestem wyluzowany, jeszcze nie zezgredziałem. Rób jak chcesz, nic mi do tego, ale wstawiając zdjęcie zgadzasz się na opinie, więc moja jest taka, że wygląda to tragicznie. Śmieszne skarpetki są spoko, ale do luźnego ubioru a nie do garnituru. To tak samo jakbyś założył słomiany kapelusz do garniaka. Niby beka, ale jednak estetycznie tragedia.