Wpis z mikrobloga

@Heheszkara: No u mnie nie za spoko, 5h naprawiałem laptopa, którego zwykle naprawiłbym w 2h, ale to z mojej winy ponieważ popełniłem pewien błąd przy diagnozie, ogółem teraz popijam piwerko i żona już na mnie czeka więc będzie happy end.

Dlaczego natomiast Tobie dzień minął ciężko?