[D.....s]

Czy jest prawnik na sali? Taka sytuacja z #deweloper

Deweloper zaproponował nabywcom nieruchomości (nie tylko mi), wcześniejszy odbiór wnętrza lokalu.
Natomiast warunkiem tego wcześniejszego odbioru było to, że musimy zrzec się kar umownych z tytułu opóźnienia w oddaniu budynku. Wg umowy deweloperskiej budynek miał być oddany 15.04 a z tego jak widzę że idzie im robota, to pewnie z miesiąc jeszcze im zejdzie.

Czytałem że zapis o zrzeczeniu się roszczeń jest klauzulą abuzywna w umowach deweloperskich czy np w umowie finalnej przeniesienia praw własności. A jak to ma się do odbioru budynku?

Czy jeśli jakiś mieszkaniec podpisał coś takiego (a dziś jednego poznałem), to taki zapis można uznać za nieważny i np powiedzieć deweloperowi że albo płaci kary albo sąd?

Gość już to podpisał, nawet tam mieszka bo środek gotowy tylko że jeszcze nie ma przeniesionych praw własności.

#prawo #mieszkaniedeweloperskie

[D.....s]

@Manderigon @keddlo @prawdziwabrzoza @samot
Pozwalam sobie was zawołać, bo zaplusowaliście.

Zadzwoniłem do UOKiK-u z tą sprawą okazuje się, że nawet jak developer mi by to podsunął na białej kartce A4 na której jest napisane, że "zrzekam się roszczeń z tytułu kar umownych itp", to nadal jest to klauzula abuzywna, a więc co za tym idzie niewiążąca.
Można tym dewerlopera postraszyć, a nawet dostałem propozycje złożenia wniosku do UOKiK o zbadanie sprawy i

[prawdziwabrzoza]

@Dyktus: dzięki za informację mireczku. Na prawie się nie znam ale w życiu nie podpisał bym dokumentu który nawet teoretycznie deje developerowi takie prawo. Rozsądnym wyjściem byłoby ustalenie nowego nawet bardziej odległego terminu jeśli developera faktycznie przycisnęło

[Jade]

@Dyktus: klauzula abuzywna musiałaby byc w umowie. Serio zamiast iść do profesjonalisty pytasz na wypoku w sprawie za kilkaset tysięcy? Masz ty rozum? Swoją drogą taka karteczkę traktowalym wyłącznie jako oświadczenie woli i w tym momencie możesz sobie schować te wywody o abuzywnosci

[D.....s]

@prawdziwabrzoza: jeśli zależałoby Ci na szybszym odbiorze mieszkania w środku, bo nie masz gdzie się podziać ¯\_(ツ)_/¯ a wynajmy w większości są na rok, to byś podpisał te 600 zł kary byś mu darował.

@Jade: czyli wg Ciebie UOKiK się myli?

[Jade]

@Dyktus : nie uważam że UOKIK się myli, natomiast różnie można to interpretować, szczególnie że nie widzimy tekstu umowy ani dokładnie tego co zaproponował deweloper. Według mnie podpisanie kartki jedynie z tym że zrzekasz się roszczenia nie może być oceniane w ramach postanowień niedozwolonych bo nie jest to umowa tylko oświadczenie woli. No ale radziłbym iść do profesjonalisty razem z umowami etc.

[D.....s]

@Jade: Tu akurat gość odbierał wcześniej wnętrze budynku i na tym odbiorze podpisał taką dodatkową klauzule :)

[Adams_GA]

czyli wg Ciebie UOKiK się myli?

@Dyktus: może nie UOKIK, ale jakaś pani na centrali, która raczej nie jest prawnikiem i nie odróżnia klauzuli abuzywnej od oświadczenia woli. IMHO o ile to by było w umowie to faktycznie jest klauzula abuzywna, jednak jeśli jest to dodatkowe oświadczenie to nie obronisz tego moim zdaniem. Chyba że na nieważności czynności prawnej z powodu sprzeczności z prawem albo błędzie co do treści czynności prawnej