Wpis z mikrobloga

#rakcontent #madroscizfacebooka #p0lki #heheszki ##!$%@?

Masz szacunek do swojej kobiety?
To #!$%@? ze śmieciami przed pracą
i obierz ziemniaki zaraz gdy z niej wrócisz.

Kochasz swoją kobietę?
To zainteresuj się tym jak minął jej dzień,
przygotuj kąpiel, podaj wino, włącz jej
ulubioną muzykę i w tym całym międzyczasie
przygotuj kolację. Kiedy jej głupią kanapkę zrobiłeś?

Obowiązki? Każdy je ma.
Zmęczenie? Ona jakoś nie narzeka.
Robisz na etat? Ona też,

na dodatek zajmuje się sprzątaniem, gotowaniem, praniem i zakupami - nie wspomnę o dzieciach, a ty?

Twoje obowiązki kończą się na zmianie skarpet i pokrojeniu schabowego - to trochę za mało jak na gościa, którzy uważa, że nosi w związku spodnie. Osobiście bym powiedział, że to pieluchy na bardzo cienkiej dupie kogoś, kto chyba nie dorósł do tego, aby móc powiedzieć, że ma jaja.

Jeśli nie potrafisz dzielić w związku obowiązków, tylko oczekujesz, że wszystko zrobi się za Ciebie to żaden z Ciebie powód dla kobiecej dumy. Mi osobiście byłoby wstyd robić z kobiety mojego życia drugą matkę, która wszystko podstawi Ci pod nos.

Masz jaja? Zainteresuj się wszystkim czym interesują się bliscy tobie ludzie. Masz jaja to wykaż się szczerą chęcią i zainteresowaniem. Poświęć się dla kogoś, kto codziennie poświęca się dla Ciebie. Szczęśliwy związek nie polega tylko na gadaniu, a przede wszystkim na czynieniu.
  • 6
@SzukamMirabelkiDoRozmowy końcówka bardzo prawdziwa, jest sporo związków w których jedna albo druga strona czeka aż się jej poda pod ryj, nie kiwajac nawet palcem. Mój szwagier jets przykładem takiego buca, przychodzi z pracy to choćby szwagierke głową #!$%@? trzy dni, to nie nalozy sam obiadu na talerz bo nie. Bo to kobieta ma nałożyć i podać jemu obiad, a podział obowiązków wygląda następująco szwagier pracuje i tylko tyle a ona #!$%@? w