Wpis z mikrobloga

#samochody #motoryzacja #kupnosamochodu

Mirunie, Mireczki - chciałbym samochód rodzinny, żeby zmieścił się wózek i żeby można było ruszyć nim nad morze, najlepiej nie umierając z nudów - wiec 200+ km. Nic nie jest mi straszne. Do ~50k. Czy mógłby mi ktoś pomóc? Czego najlepiej szukać? Myślałem o jakimś starszym BMW x3/5, czy 3jce w starej budzie.
  • 13
  • Odpowiedz
@comanchee: czy kupno takiego x3/x5 z przebiegiem 250/300k jest powalonym pomysłem? Bardziej przymierzam się w stronę x5, ale czy te samochody w ogóle jeszcze coś ujadą z takim przebiegiem? Chyba faktycznie koszty mogą być dość spore_
  • Odpowiedz
@enceppence: nie jest powalonym pomysłem bo dla dobrze traktowanej Beemki to niewiele, ale trzeba kupić coś co się trzyma kupy i nie było spałowane, diagnostyka to podstawa. No i jak wyżej - im nowsza beta tym koszta wzrastają znacznie. Ale jak Ci się podoba to warto przemyśleć, na pewno lepiej iść w tą stronę niż w VAGi.
Stare X5 w gnoju są nie do #!$%@?, no ale to już starsze auta.
  • Odpowiedz
@CLAMARANOP: przyznam, że trochę nakręciłem się na v8 4.8 (iks_de) z tym, że słyszałem, że sypią się te samochody jak "domki w senegalu". Nie wiem ile w tym prawdy. Nie chce się sfrajerzyć, ale 4.8 360km - trochę sikam do tego xd. Ja sam mam maly samochod, ten duzy bedzie dla zony na jazde do lasu, czy po bułki z dzieckiem, wiec na paliwo mnie spokojnie stac. Najwyzej zagazujemy bydlaka xd
  • Odpowiedz
@enceppence: Jeśli nie boisz się kupić starszego auta i masz 50k na to, to poszukaj RS6 C5 do 50 idzie coś wychwycić czasami a 450 koni robi już robotę (wózek tez zapakujesz bo to kombi)
  • Odpowiedz