Wpis z mikrobloga

#yerbamate #yerbamatewykopclub
Tak piję tę yerbę i piję już kilka lat i chyba zdążyłam już wypróbować większość tego, co jest dostępne na naszym rynku. Z pominięciem wynalazków typu Verde Mate. Zastanawiam się czy gdzieś można kupić jakieś mniej popularne gatunki niż to, co jest w polskich sklepach internetowych?
  • 9
  • Odpowiedz
@OwsiankaPoranna Co niby jest nie tak z Verda Mate? Zakupiłem próbki po 100g i wydaje mi się że są dość dobre. Zastrzegam jednocześnie że jestem początkowym siorbaczem ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Olek188: Smakowo może jest OK, tego nie neguję. Po prostu nie chcę pić yerby kupowanej w Ameryce na tony
i sypanej w Polsce. Chcę pić to, co jest na półce w argentyńskim czy paragwajskim sklepie. Ot, takie zboczenie.
  • Odpowiedz
Ciepło się zrobiło więc u mnie tylko terere. Dobrze orzeźwia. Jaką yerbe możesz z czystym sumieniem polecić komuś kto na dobrą sprawę zaczyna to pic?
  • Odpowiedz
@OwsiankaPoranna: Większość dostępnym znaczy "nie wszystkie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co powiesz o yerbach urugwajskich? Zwykle są dość pylaste i drobno cięte, ale można zalewać wielokrotnie i mają swój charakterystyczny smak. Canarias pewnie znasz, a kolejnymi ciekawymi propozycjami są Barao Export i ostatnio zupełnie odmienione Yacuy PU-1. Zwłaszcza ta druga to coś ciekawego, co warto spróbować. A zakładając, że pijesz już kilka lat, to może czas
  • Odpowiedz
@OwsiankaPoranna: Aguantadora to bardzo fajna yerba. Lekka, argentyńska. Czyli dość duże listki, mniej pyłu i bez dymu. Argentyńczycy praktycznie nie dymią swoich yerb, bo im taka nie smakuje. Taragui Molienda Brasilena to właśnie typ podobny do urugwajskich. Trudno coś pewnego powiedzieć, bo nie zawsze zapewnienia producenta mają pokrycie w dostawie, która do Europy dociera.

A bardzo lekka w smaku, wręcz przypominająca ten charakterystyczny czerwcowy zapach suchego sianka, jest Del Cebador.
  • Odpowiedz