Wpis z mikrobloga

@Nidor: nie śledzę mirko 24/7 więc jeśli to jest komentarz do jakiegoś brainletowego wpisu to mnie ta imba ominęła. Ale jeśli to jest kometarz do rzeczywistości to widzę co chwila jakieś tęczowe marsze i akcje, dni i miesiące. Generalnie cały temat mam gdzieś, nie przeszkadza i nie boli mnie to w żaden sposób, nigdy również nie zaobserwowałem jakieś nie równości w "prawdziwości".
@Walther00: pośmiejesz się, gdy przyjdzie wojna, na przykład wywołana światowym kryzysem spowodowanym przez tarcia Chiny-USA i cię do poboru wezmą pod przymusem, bo państwo uznaje, że ma prawo siłą wysłać mężczyzn na śmieć na wojnie.

Wtedy zobaczysz jak się kończy głupie negowanie tego, że mężczyźni też są dyskryminowani ze względu na płeć w wielu przypadkach.
@Walther00: Jasne, bo nie słyszy się o tym, że mężczyźni płacą alimenty na nieswoje dzieci, żyją krócej przechodząc później (niż kobiety) na emeryturę, kładzie się na nich społeczny nacisk zwalając zło całego świata na nich (wojny, głód i cierpienie). Nawet jeśli naród dany nie ma kolonialnej przeszłości, to i tak stawia się go jako tego, który musi zapłacić "sprawiedliwość dziejową", bo to w końcu "zły biały mężczyzna, który prześladował".
@Mr_RIP

@walther00

#!$%@? że studiując na wydziale biotechnologii a potem inżynierii produkcji gdzie po 70% kobiet to i tak szkolenia staże praktyki i kursy były tylko dla kobiet lub kobiety były faworyzowane w regulaminie.

Nie dość że w zawodach nierówność płci na korzyść z kobiet to i tak dodatkowo faworyzowane kobiety.

Jak to Panie OP nazwiesz skoro to taki śmieszny temat?
Jak to Panie OP nazwiesz skoro to taki śmieszny temat?


@KakaowyTaboret: a ja miałem to samo, u mnie do unijnego projektu dostało się 3 najlepsze osoby, 4 najgorsze, ileś powyżej konkretnej średniej i wszystkie kobiety, bo tak było w regulaminie czy coś