Wpis z mikrobloga

Przed chwilą w sklepie:
- 13 zł 47 gr
- Kartą
- Kartą od 20 zł
- [wyciąga stówę]
- Nie będzie drobniej?
- Drobniej od 20 złotych
  • 174
  • Odpowiedz
@Ryonnen

dyrektywa 2007/64/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007 r. w sprawie usług płatniczych w ramach rynku wewnętrznego zmieniająca dyrektywy: 97/7/WE, 2002/65/WE, 2005/60/WE i 2006/48/WE i uchylająca dyrektywę 97/5/WE.

Zgodnie z nią obowiązuje zakaz obciążania posiadaczy kart dodatkową opłatą i obowiązek akceptowania płatności kartą na dowolną kwotę transakcji.

To czemu każdy to olewa?
  • Odpowiedz
@jakno: tak z ciekawości, o ile szybciej pojawiają się środki na twoim koncie? Ja mam normalnie na drugi dzień, a nigdy nie zamykam dnia na terminalu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@kungfusmerf: bo w UK wszyscy kasjerzy i kelnerzy zostawiają sobie worek drobnych na następny dzień, a jeśli nie ma, to ktoś leci rano do banku rozmienić banknoty na bilon.

U nas Janusz biznesu zlicza wieczorem utarg co do złotowy, chowa do kieszeni i na następny dzień zostawia same żółciaki.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@MinnieMouse0: dobrze, ze tak otagowalas swoja wypowiedz - bo to jest wlasnie klasyczne #januszeprawa i #niewiemalesiewypowiem. o realizacji zobowiazania zgodnie ze zwyczajem, szczegolnej starannosci ze strony profesjonalisty w obrocie gospodarczym i bezpodstawnym wzbogaceniu to pewnie pierwszy raz slyszysz i nie powiazesz watkow?
  • Odpowiedz
Ja jak ostatnio terminal dostałem, to przez pierwszy rok nie płacę żadnych prowizji, a potem to jest chyba mniej niż procent.

@MinnieMouse0 Druga sprawa, bo ostatnio jak piwo chciałem kupić, to miałem taką sytuację, że mi odmówiono. Więc jeśli uzbieram żółte w groszach, to sprzedawca będzie miał obowiązek to przeliczyć i przyjąć?
  • Odpowiedz
@Karoleer: Rzecznik UOKiK ma inne zdanie :)

"– W zasadzie to klient powinien mieć przygotowaną kwotę – mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – Jeśli sprzedawca nie ma wydać, pozostaje nam rozmienić pieniądze lub zrezygnować z zakupu. Nie zwalnia to sprzedawcy z oferowania innych dogodnych rozwiązań, np. płatności kartą".

https://www.rp.pl/Konsumenci/310039915-Placenie-gotowka-a-prawo-czy-sprzedawca-moze-nie-wydac-reszty.html
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dwugitofenobezlikusensolikum: tak, masz rację, źle się wysłowiłam, ale podałam przykład o co mi chodziło :)
@Czaajnik: pracowałam rok temu w kinie i mogliśmy odmówić sprzedaży jeżeli ktoś miał do zapłaty 4,50, a rzucał 100zł, gdzie w kasetce mieliśmy tylko 100zł. Więc to zależy od ilości posiadanych aktualnie pieniędzy w kasie i możliwości wydania. Chociaz to po stronie sprzedawcy powinna być chęć sprzedania towaru/usługi, więc powinien zadbać o komfort płatności. Dlatego
  • Odpowiedz
@pri0: Na następny dzień roboczy. Zamknięcie dnia i tak się samo robi o ustalonej godzinie - w panelu klienta/na infolini możesz sobie zmienić.

@chrup: No ale co może Visa/mastercard? Tak racjonalnie i na serio. Co oni mogą?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Momcia: i to jest przyklad prawidlowej interpretacji przepisow. zgodnie z powszechnie przyjetym zwyczajem zaplata ceny moze nastapic z "nadwyzka" - wtedy sprzedawca staje sie bezpodstawnie wzbogacony o nadwyzke i kwota ta stanowi wydawana przez sprzedawce reszte. jednak zwyczaj dotyczy rozsadnej i adekwatnej nadwyzki co wynika zarowno ze zwyczaju jak i zasad wspolzycia spolecznego (np. cena to 15,50, zaplata banknotem 20 zl) a nie oderwanej od rzeczywistosci (15,50 i zaplata 200). w
  • Odpowiedz
pracowałam rok temu w kinie i mogliśmy odmówić sprzedaży jeżeli ktoś miał do zapłaty 4,50, a rzucał 100zł, gdzie w kasetce mieliśmy tylko 100zł.


@Momcia: ale to w zasadzie nie jest odmowa sprzedaży. Ja przecież chętnie sprzedam tą rzecz za 4,5zł panie kliencie, ale nie mam jak wydać bo nie mam drobnych w kasie, a przecież nie zostawię pustego stanowiska pracy by latać po sklepach i próbować rozmienić pieniądze.
  • Odpowiedz