Aktywne Wpisy
snorli12 +262
Kupują debile te ledowe żarówki do starych aut i później świeca w niebo albo w oczy albo w lusterka, jakby nie można kupić normalnych h4 czy h7 tak jak sie kupowało, to białe jasne światło daje tak aż głowa boli
Obecne ŻADNE retrofity LED NIE SĄ dopuszczone do ruchu na drogach publicznych. Prosta weryfikacja: jest homologacja ECE R37 - "żarówka" jest ok. Nie ma? NIE MONTUJ ICH W SWOIM ZŁOMIE, BO TO
Obecne ŻADNE retrofity LED NIE SĄ dopuszczone do ruchu na drogach publicznych. Prosta weryfikacja: jest homologacja ECE R37 - "żarówka" jest ok. Nie ma? NIE MONTUJ ICH W SWOIM ZŁOMIE, BO TO
W tym kraju nie da się żyć przez co najmniej pol roku. 16:00 i #!$%@? ciemność jak w dupie w jaskini. Nie wiem jak mi to kiedyś nie przeszkadzało. Jestem tak wkuwiony ze chyba wpadnę w alkoholizm
#zalesie
#zalesie
78 lat temu, 10 lipca 1941 roku grupa polskiej ludności zamordowała z inspiracji Niemców co najmniej 340 Żydów. Większość z nich - kobiety, mężczyźni i dzieci - została po zamknięciu w stodole spalona żywcem [+audycja]
https://polskieradio24.pl/39/156/Artykul/2338340
(„Telefon”, Władysław Szlengel)
Władysław Szlengel (ur. 1912[1] lub w 1914[2] w Warszawie, zm. 8 maja 1943 tamże) – polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor tekstów kabaretowych i piosenek, dziennikarz, aktor estradowy. W latach 1940–1943 przebywał w getcie warszawskim, gdzie kontynuował działalność pisarską i artystyczną. Za sprawą wierszy pisanych w owym czasie zwany jest poetą getta.
(...)
Szlengel bezskutecznie szukał schronienia po aryjskiej stronie[54]. W czasie powstania w getcie ukrywał się w schronie Szymona Kaca przy ulicy Świętojerskiej 36. Po wykryciu schronienia przez Niemców został wraz z żoną rozstrzelany 8 maja 1943[55].
#hahard #poezja #zydzi #historia #iiwojnaswiatowa
– Ciechanów – Płock, który to oddział otrzymał rozkaz przeprowadzenia czystki w Łomżyńskiem. Dowódcą tego oddziału był urodzony 12 sierpnia 1911 roku w Strassburgu,w Alzacji Hauptsturmführer SS Hermann Schaper, członek SS nr 3484, a późniejszy komisarz policji kryminalnej III Rzeszy, który wsławił się okrucieństwem w dowodzeniu i braniu udziału
Dokumentacja procesu dotycząca mordem w Jedwabnem, nie musisz wierzyć mnie. Dokumentacja IPN:
Krótkie podsumowanie procesu: http://pamiec.pl/pa/tylko-u-nas/13967,dok.html?poz=1&search=63164371
Postanowienie o umorzeniu sledztwa (podsumowanie, uzasadnienie): http://ipn.gov.pl/download/1/66231/SledztwowsprawiezaboojstwawJedwabnem.pdf
Za pamiec.pl (należącym do IPN):
@Martwiak: o ile mnie pamięć nie myli, zresztą... skopiuję z Wiki, bo nie mam teraz siły czytać tych dokumentów:
Liczni przesłuchani świadkowie stwierdzili, iż umundurowani Niemcy asystowali przy wyprowadzaniu Żydów na rynek miasta, jednak w świetle zgromadzonych dowodów nie potwierdzono ich roli w późniejszej zbrodni, gdyż zeznania świadków w tym zakresie różnią się zasadniczo. Wielu świadków powtarzało, iż Niemcy wykonywali zdjęcia fotograficzne
https://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Pogrom_w_Jedwabnem&oldid=371716
W filmie poniżej masz dziewięciominutowe streszczenie.
@Martwiak: Słuchaj, ja dobrze wiem, że Niemcy są winni "zarażenia mordem" lokalnej społeczności, nawet Gross to przyznaje (foto). I to nas Polaków, jako ogół broni, natomiast, według mnie, nie broni setek, tysięcy pojedynczych lokalnych kolaborantów i kryminalistów, morderców, bo ich nie broni nic. Wiele rzeczy z wojennej rzeczywistości jestem w stanie zrozumieć, natomiast bestialstwa wymierzanego
@HaHard: wiesz, że Endlösung der Judenfrage uchwalono 20 stycznia 1942, a w 1941 to była kwestia "bolszewizmu". Kwestia religii czy narodowości nie była decydująca.
Chodź choć nie chcesz
I posłuchaj bajka będzie długa
Była sobie raz kraina
Spokój, troski, życie
I odwrócił człowiek głowę
Od swych prostych życzeń
Powolutku po cichutku
Weszła noc w ich serca
I z kolegi czy sąsiada
Zrobił się krwiożerca
Uciekajcie moi mili
Bierzcie całe życie
Nie ma dokąd, kto pomoże
Już nadciąga Lipiec
Ty schowałeś się przed śmiercią
w malin gęstych krzakach
Oni bili i
@HaHard: Bikont w "My z Jedwabnego" cytuje głównego prokuratora śledczego - że "świadkowie" zapytani o umundurowanie rzekomych mordujących Niemców podawali mundury wszelkich możliwych formacji (z lotnictwem włącznie), a także nieistniejących. Z liczebnością było to samo.
@Andreth: jak polskie państwo dokończy ekshumację zgodnie z polskim prawem, to ani ty mnie, ani ja Ciebie nie będziemy musieli przekonywać kto został zamordowany.
@Andreth: @Martwiak: Wiem, czytałem gdzieś o tym. Później napiszę Wam o fałszowaniu historii Jedwabnego - zobaczycie skąd biorą się różnice w zeznaniach, np. dlaczego świadek X tuż po wojnie zaznał, iż za mord odpowiadają Polacy, a
Wrzucę tutaj, co napisałem pod znaleziskiem, bo tam pewnie przepadnie:
"Tęsknię za tobą żydzie"
Oczywiście, że tęsknię. Prawda jest taka, że gdybyśmy mentalnie nie byli kartofliskiem i gdybyśmy potrafili zasymilować żydów, być może obecnie bylibyśmy czymś więcej niż krajem III ligi. Polecam zapoznać się z listą żydowskich noblistów pochodzących z Polski jak i z ogólnym udziałem żydów wśród wszystkich laureatów tej nagrody. Oczywiście wygodniej jest
@HaHard: Ja zaczynam mieć coraz silniejsze wrażenie, że to o to tak naprawdę chodzi. Nie możemy się przyznać do niczego, nie wolno, bo "Żydzi wrócą i upomną się o swoje". Te wszystkie opowieści o "żydowskich roszczeniach", ta cała histeria z "ustawą ileśtam". Siedzi w podświadomości już czwartego pokolenia, czyje były kiedyś te domy, warsztaty, sklepy... Duchy straszą.