Wpis z mikrobloga

@SiemkaKolego po prawdzie, to jest #!$%@? fucha. Sprawdzasz godzinami jedną rzecz na milion sposobów. Testowanie gier, to nie to samo, co granie. Open beta testy są dużo fajniejsze, bo masz już gotową wersję, która została przetestowana przez małpy w fazie zamkniętej alfa i możesz robić, co chcesz, a bugi wychodzą przez przypadek. Założyłam masę ticketów w ten sposób. Ale alfa to jest orka na ugorze.