[P.....i]

Z lękami chwilowo wygrałem. Dobrze czułem, że organizm potrzebuje więcej sertraliny. Dzisiaj brak benzo i jest spoko bym powiedział. Dawkę do 100mg zwiększyłem przedwczoraj. Za tydzień mam dołożyć 50mg i tak iść w stronę maxa.
Szkoda, że moja psychiatra mnie o tym nie poinformowała, bo było nieciekawie.

Policja już mnie nachodzić nie będzie, wymieniliśmy się numerami, więc możecie śmiało zgłaszać dalej, w sumie po dłuższym przemyśleniu mam na to #!$%@?, ale ktoś kto to zrobił ma #!$%@? 2 policjantów i komendę główną w Gdańsku ( ͡º ͜ʖ͡º). Komuś ewidentnie nie leży moje pisanie tutaj i na przekór, będę to robił.
W sumie dzięki, dawno z żoną rano kawy nie piłem (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

Benzo odstawiam z własnej woli, bo to syf, ma ktoś doświadczenia z ketrelem inne niż nasenne? Wczoraj wziąłem testowo 25mg tylko i zasnąłem po 30min i spałem tak do 5:05. A pani doktur mówiła, że to w takiej dawce nie powinno mnie usypiać tylko wyciszać myśli ¯_(ツ)_/¯

#probujewyjscnaprosta #narkotykizawszespoko #psychiatria

[milliebobbybrown666]

@Pawelczi: jadles mdma?

[P.....i]

@milliebobbybrown666 tak, kiedyś taki zły humor zajadalem takimi specyfikami. Odpowiednio duża dawka w weekend wyciszała mózg aż do środy. Moja pani psychiatra o tym wie.

[milliebobbybrown666]

@Pawelczi: czemu przestales?

[P.....i]

@milliebobbybrown666 Bo mi się dzieci urodziły, bo szło na to masa hajsu, bo trochę dorosłem, długo by wymieniać. Słyszałem o terapii microdosing na depresję ale u mnie to zupełnie innego typu zaburzenie.

[konsonanspoznawczy]

@Pawelczi Pani doktur #!$%@?. 10 mg już mnie ładnie usypiało. Sam jadłem terapeutycznie 25-100mg dziennie na noc. Rok czasu brałem i po tym czasie już 5 lat nie nawróciły mi objawy ChADu. Polecam ten lek.

[P.....i]

@konsonanspoznawczy nie no ona chciała, żeby wyeliminować całkowicie z apteczki pochodne benzo na gorsze dni (są takie, gdy budzisz się i już czujesz tego #!$%@? jakim cię dzisiaj życie zgwałci) i zastąpić to #!$%@? ketrelem. Ponoć muszę utrzymać jakiś tam stan w ciele i wyrobić tolerancję. Dawki 100 mam opanowane, dziś wezmę 200, jutro 300 jak nie będzie komplikacji po 200, wytłumaczyła mi jakoś pokrętnie że ketrel i sertralina to najlepsza droga

[P.....i]

@konsonanspoznawczy oczywiście na noc, też jest opcja brać kozak dawkę przed snem, bo faktycznie cię #!$%@? ale też utrzyma działanie tłumiące myśli poza kontrolą świadomości, jak na dwubiegunowce się ma, no ale ocd tez. Najbardziej chodzi o to, czy dam radę brać takie dawki i wstawać o określonych godzinach. Już zrezygnowałem z auta służbowego na własność, coby nie narażać nikogo na te poranne zmuly (koledzy z pracy mnie wspierają i nie robią

[konsonanspoznawczy]

@Pawelczi: Duże dawki potrafią się dać we znaki, ale bazując na moim doświadczeniu, małe dawki już bardzo dużo dają i nie jest konieczne od razu wjeżdżać na duże dawki 100+. Dziwne, że psychiatra od razu takie coś proponuje, zamiast zobaczyć czy niskie dawki pomogą. O ile nie masz myśli samobójczych to to jest moim zdaniem kiepskie podejście. Ja pisałem maturę, kiedy brałem najwięcej (100mg) i byłem mocno zmulony z rana. Na

[P.....i]

@konsonanspoznawczy a u mnie odwrotnie. Tkwiłem na 50mg i od rana się czułem fatalnie, miałem myśli nie takie jak trzeba, wróciły myśli natrętne itp. po wywiadzie uznała, że ciężki przypadek + ja jestem jednym z tych, co się śmieją, że po karze śmierci bym wstał rano i się pytał co to za dziwna faza była. Jestem odporny na wszelakiej maści chemię, stąd też głównie pije do zabawy, bo wszystko inne to #!$%@?

[P.....i]

@konsonanspoznawczy ketrel to wiem że przed snem, mam taki pomysł żeby dać dzisiaj 300mg a jutro 500mg przed snem, w tygodniu utrzymac 150mg jak dam radę wstać, a potem otrzeć się o maxa licząc, że organizm szybko wyrobi tolerancję i będę mógł go wdrożyć w odpowiednich dawkach nasennie chociaż.

[Mlucek]

@Pawelczi: xD Czy czasem ja Ci nie pisałem, żebyś uważał na #!$%@?ów, którzy zgłaszają posty na policje xD?

[P.....i]

@Mlucek chyba tak XD

[P.....i]

@Mlucek ale wczoraj zgłosili [wpis usunięty przez autora] i takiego #!$%@? screena wysłali XD już nie przyjadą, a jak będzie donos, to będzie dochodzenie o uporczywe nękanie. W razie co będą tylko dzwonić, wiem że są in touch z moim psychiatra i ona im wyjaśniła że biorę takie leki że choćbym chciał, to po nich mogę co najwyżej zasnąć kawałek od łóżka XD

[P.....i]

@Mlucek a no i moja żona składała oświadczenie jakieś tam (5ta była, średnio pamiętam xd ) i dzwonić będą do niej, dali też jej numer jakbym ja potrzebował pomocy, obiecali w razie czego odwieźć mnie na oddział (wiadomo, różnie bywa podczas leczenia). Także mega spoko, w sumie fajnie wyszło.

[Mlucek]

@Pawelczi: z ketrelem uważaj, ja zjadłem raz 200 mg i miałem problemy z przełykaniem; zacząłem jeść kanapkę i musiałem przestać bo bym się udusił. 25-75 jest wystarczające.

[P.....i]

@Mlucek 100mg to na spokojnie mogę brać. Nie mam problemów z jedzeniem, wręcz odwrotnie. Ale mam tak niewydajny organizm, że po zjedzeniu 0.5kg mielonych podjem jeszcze zapiekse i tyle z tego mam, że więcej sram ¯_(ツ)_/¯
Ketrel ma być leczniczo. Nie wiem, zaufam babie, mam w nocy zajebiste skoki pulsu z dupy. Ustawie na opasce badanie pulsu co 15minut i alarm poniżej 50bpm, chociaż tak jak mówiłem, przyjmowałem już w życiu masę

[Mlucek]

@Pawelczi: wszystko ma być leczniczo Misiu xd trzymam kciuki