Wpis z mikrobloga

Mirki, stało się rozstalem sie ze swoią #rozowypasek (jej winna ). Mamy mieszkanie kupione na dwoje za gotówkę żaden kredyt itp. Miałem się wyprowadzić w poniedziałek z własnej woli żeby jej nie oglądać, ale przemyslalem i czemu mam sue wyprowadzać ze swojego mieszkania, zostanę tu do sprzedaży. Teraz pytanie być #!$%@? i sprowadzać laski do domu czy odpuścić?
  • 47
@Ever_Ns: Co masz sobie odmawiać? Jesteś tym typem kolesia faktycznie? Czy skoro ktoś zachował się #!$%@?, to chcesz się zniżać do tego samego poziomu w ramach rewanżu, który nic w sumie nie da? No i znając życie, jak ona sobie sprowadzi bolców to ci zemsta pójdzie w pięty. Do tego bardziej boli strata kogoś, do kogo nie można się przyczepić, niż kogoś kto okazał się dupkiem.
@Ever_Ns: brzmi jak fragment mojego życia - ja wziąłem prezerwatywy z naszej sypialni powyrzucałem tak żeby myślała że bez niej świetnie sobie poradzę w życiu towarzyskim ( ͡º ͜ʖ͡º)

ona zaś sprowadziła bolca w dniu gdy oddałem jej pół mieszkania u notariusza ( ͡º ͜ʖ͡º)

co do prezerwatyw, to było w sumie dziecinne, co do bolca bolesne...
dałem jej usprawiedliwienie w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 28
@Ever_Ns: Raczej takim krokiem pokażesz tylko swoją desperację i to, że boli Cię strata - nie jej, a ogólnie zmiana w Twoim życiu. Siedź w tym mieszkaniu, aż do sprzedaży i ignoruj ją. Gwarantuję, że ignorowanie ją bardziej zaboli niż sprowadzanie jakichś dup. Sam to przerabiałem po tym jak dziewczyna mnie zdradziła. Zachowałem się z klasą i tak też jej rodzina i znajomi mnie postrzegają i bardzo wyraźnie widzą kto tu
ale przemyslalem i czemu mam sue wyprowadzać ze swojego mieszkania, zostanę tu do sprzedaży


@Ever_Ns: Młody człowieku, nigdy nie wyprowadzaj się ze swojego mieszkania. Jeśli faktycznie macie równy wkład w mieszkanie to czeka cię długa walka w sądzie. Nawet do kilku lat jeśli druga strona nie wyrazi chęci porozumienia. Załatw prawnika i wszystkie papiery. Współczuję.
Powodzenia.