Wpis z mikrobloga

Z takich lepszych akcji zyciowych to jak mialem 8 lat moi rodzice byli po rozwodzie, codziennie zabieral mnie ojciec zeby cos porobic spedzic czas jak ojciec z synem, jakos specjalnie sie nie pozegnal i nagle ktoregos dnia przyjechal po mnie dziadek. Oczywiscie zapytalem gdzie tata, a pamietam jak dzis ze odpowiedzial tylko "daleko".

Za 4 miesiace dzwoni do mnie (okolice mojej pierwszej komunii swietej) ktos na stacjonarny i mowi "siema synek ja w nowym jorku"

Gosc #!$%@? na turystycznej z dnia na dzien (potem gadalem z dziadkami i okazalo sie ze dowiedzieli sie jakies pare godzin przed jego odlotem xD) i siedzi tam juz 15 lat na nielegalu xDDD

Kiedys wyslal plytke z filmikami nagranymi filmikami kamera jak chodzi po nowym jorku w towarzystwie innych turystow dlugoterminowych 2009, #!$%@? pamietam moja twarz jak to ogladalem, az na youtube wstawilem i beke ze starego krecilem, niestety #!$%@? kanal.

Raz mnie #!$%@? to zadzwonilem na stacjonarny i mowie

Hello, is it XYZ?

blyskotliwy glos w sluchawce

yeee

na co odparlem dosyc dobrym angielskim

This is New York Police Department, we know youre illegal immigrant. Stay where you are, were going to be there in few minutes.

Zapadla cisza xD

przychodze do dziadkow nastepnego dnia a moja babcia placze, pytam o co chodzi a ona mowi ze moj stary dzwonil i mowi obsrany ze go chyba deportuja i juz spakowany jest xDDD

jakis czas po jego wyjezdzie w jego rzeczach znalazlem protokol zatrzymania, w rozjasnieniu napisane bylo ze jechal #!$%@? i #!$%@? z kopa policjantowi w ryj

moj stary to mieszanka inby, alkoholizmu i czystego chaosu, typowy budowlaniec, przypomnialbym sobie wiecej takich akcji ale to dajcie znac bo nie wiem czy komus chce sie czytac xD

niestety to nie pasta, to #samozycie #truestory #coolstory a zarazem #niecoolstory #rodzice #superstary
  • 35
@insomniashitpost1ng: słaby ten bait, raz że policja w Nowym Jorku nie ściga nielegalnych emigrantów i twój stary by o tym wiedział bo to wiedza powszechna, a dwa gdyby tak było to by nie dzwonili że przyjdą tylko by przyszli żeby im nikt nie #!$%@?ł.