Wpis z mikrobloga

@restecp: jak zaczynam grać na konsoli w samotności to wiem,ze depresja ponownie puka do głowy. A tak to gta v postawiło za wysoko poprzeczkę. Kupiłem dwa miesiące temu red dead i nie wiem czy 10 godzin grałem. FIFA z kumplem, ewentualnie buzz i wole popatrzeć na youtube chwile jak dzisiaj wyglądają gry.
@restecp: mam tak samo. Trochę pogram i nara, chciałem kupić PS4 ale zastanawiam się czy to ma sens. Jedną z nielicznych gier jakie męczyłem tygodnikami to były Mafia 1 i 2 i właśnie GTA V trochę God od war. Far cry jakoś mi się szybko nudziły. Ogólnie znalazłem promocje w jednym z lokalnych marketów A nówkę sztukę PS4 1tb z jakaś grą za 800zl i nie kupiłem chociaż mogłem kupić i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@restecp: oj starość niestety :-(
Zauważyłem, że napalam się, pobieram gry na wieczór (np nowe pozycje z gamepass) i... dupa. :-) odpalam jedną z trzech, dwie godziny i tak ze wszystkim.

Szczęśliwie czasami jeszcze coś zaskoczy i skończę, ale większość zaczynam, gram parę h max i nigdy nie wracam.

Kieeeedyś to było, grało się w COKOLWIEK godzinami. Teraz mając wielką bibliotekę gier i kasę na nie ewentualnie, nie wiem co wybrać.
@restecp: Te nowe gry AAA są w wiekoszosci po prostu nudne, łażenie bez sensu po wielkiej mapie wygenerowanej algorytmem, nudne questy i rozwodniona fabułą, ciagly grind bo przeciez trzeba wcisnac mikrotranzakcje ¯\_(ツ)_/¯ Też myślałem, że sie strzeje i gry mnnie juz znudzily dopoki nie wlaczylem nowego god of war przy ktorym siedzialem ciagami po 10h ( ͡° ͜ʖ ͡°)