Wpis z mikrobloga

@PanHeniek45

Nie wiem właśnie jak to jest z sytuacją gdy pojedziesz na wakacje a tu jakaś madka z bombelkiem Ci wbije. Kojarzę, że ten temat był poruszany kiedyś i konkluzja była dość smutna, że za przeproszeniem, gówno da się zrobić.


Najpierw zabrałabym telefon żeby nigdzie nie zadzwoniła, spakowała graty, wywlokła patuske za fraki, graty wywaliła na śmietnik, potem oddała telefon i niech dzwoni gdzie chce, ja nie wiem o co chodzi xD