Wpis z mikrobloga

@FHA96:
Ja byłem ulańcem w podstawówce/gimnazjum a i tak mnie wybierano jako jednego z pierwszych.
Po prostu lubiłem i umiałem bronić - grałem w szkolnej drużynie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Grubasów w klasie było wielu, zawsze kogoś na bramkę można było wcisnąć, ale wiedzieli, że bronię dobrze, więc zawsze byłem wybierany jako pierwszy/drugi w ostateczności trzeci - a dodam, że połowa gości z klasy wówczas grała w
@FHA96 zawsze jakoś trzecia, przede mną 2 ziomków wybierali, kiedyś to było
U nas w podstawówce jako ostatnia to jakaś dziewczynę wybierali, już lepiej było wziąć typa niż babę co się piłki boi