Aktywne Wpisy
dead_king +56
Halabanacha +19
#!$%@? ja nie wytrzymam. Jestem z partnerka od 6 lat w związku planujemy ślub od roku, a za miesiąc go bedziemy brali. Wczoraj byliśmy u mojego swiadka bo miał rocznicę ślubu i oglądaliśmy film z jego wesela. Mają taką tradycje więc go ogladaja co roku, ja już kilka razy widziałem, ale nigdy z przyszla żoną bo nie bylo okazji, dla mnie ten film to żadna nowość. Na tym weselu byłem z inną
Jest tu ktoś kto zna się trochę na polskiej służbie zdrowia?
Nie pochodzę z zamożnej rodziny, w sensie rodzice zarabiają po 2k na rękę, mieszkanie socjalne za które się płaci prawie nic, a jakoś (pewnie przez fajki + mega słabe zarządzanie hajsem, nie ma żadnej patologii) pieniędzy nie starcza im do następnej wypłaty, wyprowadziłem się i udało mi się znaleźć pracę w gamedevie z dobrymi zarobkami i od tego czasu mam wrażenie że rodzice chcą wyciągać ode mnie dodatkowy hajs. Pożyczałem im już pieniądze nie raz, tutaj jakieś 200zł, tutaj 300, oczywiście zwrotu nigdy nie dostałem ale teraz wydarzyła się dziwna sytuacja.
Matka napisała mi że idzie na badania, ma problemy z kolanem.
Jedzie do szpitala na pobranie krwi + osocza (w sensie chyba bo wysłała mi kartkę z napisem PRP osocze, nie znam się) i napisała mi że koszt tego to 800zł z czego 400 jest refundowane przez kasę chorych a 400 musi opłacić z własnej kieszeni. Oczywiście zaczęło się mówienie o tym jak bardzo nie ma pieniędzy, nie powie tego wprost (jeszcze) no ale wiem że zmierza to w kierunku wzięcia ode mnie kasy. Stąd pytanie, czy ta sprawa ze spłatą 400zł z własnej kieszeni może być prawdą czy to po prostu sposób na wyciągnięcie kasy?
#pytanie #medycyna #pomoc #kiciochpyta #choroby #finanse
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok