Wpis z mikrobloga

Byłam na tej "Polityce" P. Vegi. Namówiła mnie przyjaciółka, bo sie interesuje tematyką. I teraz wiem czemu wszyscy tak to szkalują. Przez cały film uśmiechnęłam się tylko raz (gdzie aluzją był tekst z Wiedźmina 2- chociaż sama nie wiem czy to był zamysł reżysera). Na reszcie siedziałam zażenowana. I nie tylko filmem, ale i widownią. Bo co w filmie padło "#!$%@?" czy "ja #!$%@?", czy inny losowy wulgaryzm, to ludzie od razu w śmiech. W moim odczuciu te 16 zł na bilet do kina mogłabym wydać na paczkę fajek i byłaby to lepsza inwestycja. A nie palę.
#film #kino #zalesie #kinematografia
  • 9