Wpis z mikrobloga

24DWR / 155 km ~ Sułtan

233 975+155 = 234 130

 Z Szymkent miałem piękna asfaltową drogę, która prowadzi aż pod Ałmaty. Cały czas świetne górki i piękna słoneczna pogoda.

Na jednym ze zjazdów wykrecilem nowy rekord prędkości tej wyprawy czyli zawrotne 77.17 km/h I byłoby na pewno ponad 80 km/h ale tiry, które wyprzedzałem poboczem zasłaniały mi zakręt i konieczne było hamowanie. 

Najdziwniejsza rzecz tego dnia spotkała mnie jednak po 130km gdy zjechałem na obiad do pierwszego zajazdu jaki tego dnia widziałem.

Zanim zdążyłem zamówić jedzenie grupa kobiet porwała mnie do przedziwnego pojazdu. Musiałem na wstępie zdjąć obuwie / umyć nogi i dopiero mogłem wejść. Wszędzie zamiast siedzeń znajdowały się leżanki z materacy i… same kobiety oprócz kierowcy. Gestami nakazano mi położyć się w największej loży na końcu i odpoczywać. I tak kompletnie nie rozumiejąc co się dzieje: ja sobie leżałem a kobiety donosiły mi łakocie. Udało mi się jedynie ustalić że jadą przez Ałmaty co mi w zupełności wystarczyło ;) 

W nocy ktoś szarpie mnie za ramię i popycha.. No tak zapomniałem że śpię w dziwnym transportowcu kobiet, a panie chyba zapomniały o mnie bo wg. Mapy wysadzily mnie w zupełnie innym miejscu niż pokazane wcześniej palcem  ;)

Ostatecznie po nocnej tułaczce w Almaty dojechałem do hosta z couchsurfingu na nocleg...o 4 rano gdy już dawno spał ;)

#rowerowyrownik #wyprawaramenowa #kazachstan #rower #100km
Pobierz sigma - 24DWR / 155 km ~ Sułtan

233 975+155 = 234 130

 Z Szymkent miałem piękna asf...
źródło: comment_Bk3fNmeEIp9FHxp9yKprhCUO7o4D2ZRn.jpg
  • 5