Wpis z mikrobloga

@eternalmarcos: Nie widzę sensu ładowania 1k w słuchawki do Clip+ tak samo kupowania odtwarzacza za 1k do CAL!. Najlepszym wyjściem byłoby sprzedać to, pewnie dostałbyś jakieś ~200zł i za to już można coś fajnego złożyć. Jeżeli w grę wchodzi używany odtwarzacz to Cowon J3 byłby świetnym wyborem. Ciężko go już teraz kupić ale widziałem całkiem niedawno na allegro wersję 32gb za 600zł. Do tego np AKG K181 DJ (świetna izolacja więc
  • Odpowiedz
@eternalmarcos: To zależy. Różnica na pewno będzie ale nie koniecznie taka która spowoduje opad szczęki. CLIP+ i CAL! to sprzęt który jest najlepszy w swojej cenie (widać że nie kupowałeś w ciemno tylko po forach latałeś ;p) Ale za około ~1000zł można złożyć coś co gra dużo lepiej. Swoją drogą jaki masz telefon? Czasami nie głupim wyjściem jest kupienie za 200-300zł przenośnego wzmacniacza słuchawkowego, podpięcie go do telefonu i kupienie trochę
  • Odpowiedz
@eternalmarcos: No zakładając że byłoby na nie około 500zł to tak jak pisałem wyżej Westone UM-1 lub Yamaha EPH-100. Z tym że Westony to są słuchawki armaturowe, jak nie miałeś styczności z armaturą to bez odsłuchu nie kupuj. One inaczej prezentują dźwięk niż dynamiczne, może się Tobie nie spodobać. Jak byłoby do wydania trochę więcej to Shure 315 są bardzo ciekawą opcją.
  • Odpowiedz
@eternalmarcos: Jeżeli ten 1000zł to dla Ciebie dużo pieniędzy to zastanów się dobrze i na pewno najpierw przesłuchaj dokładnie i po tym stwierdź czy warto wydać te pieniądze. Jeżeli nie jest to dla Ciebie dużo to też się zastanów dobrze bo potem możesz sobie zadać pytanie ''a co jeżeli może być jeszcze lepiej?'' : )
  • Odpowiedz