Wpis z mikrobloga

@Hairsprayking2: miała być ostra a tu tabasko i jalapeno proponują mireczki :) ja typowo pikantnej w Gdańsku nie znam, najlepiej chyba dodać swój sosik. Chociaż raz wziąłem z dominos tex-mex i była ledwo do zjedzenia, a tolerancje mam wysoką :) ale może się tak akurat trafiło
  • Odpowiedz