Wpis z mikrobloga

Jadę sobie mirki spokojnie Flixbusem jak pan Jezus powiedział do Warszawki, a jakiś ziomek (łysy seba w dresie po 30) siedzenie dalej ode mnie co chwilę wyjmuje piwko zza pazuchy i popija, co za #!$%@? dzicz, 2,5h nie wytrzymać bez smaku mhmmm piwka :l
#flixbus #podrozujzwykopem #nocna #alkohol
  • 100
  • Odpowiedz
  • 206
@Kerigun jak się będzie sapał, to wtedy rób problem. W każdej szanującej się linii lotniczej (czyli klasa wyżej) piwo i wino dostaje się w cenie biletu na pokładzie. Z resztą jak nie lubisz zapachu piwa to chowaj się w bunkrach ... Ja nie lubię zapachu kawy np.
  • Odpowiedz
  • 18
@ECMAlover ja uważam, że lepiej zapobiegać, niż potem burdę uspokajać. Jak chce się pić alkohol, to są bary, mieszkanie czy obsrana budka w uścimowie dolnym pod sklepem monopolowym, niby to jedno piwko, ale ilu jest takich co wali mocniej w gaz w autobusach?
  • Odpowiedz
  • 174
@Chabrosz a ilu robi burdy bez alkoholu? A ilu ma noże w kieszeni a ilu jest po psychotropach etc... Bez przesady. Jedno to być nawalonym i robić burdy a drugie to napić się piwa. Zabrońmy wszystkiego, bo komuś oddech nie pasuje. Czosnek zdelegalizować!
  • Odpowiedz
@Chabrosz to co złego w autobusie? 2.5 h trzeba jakoś spędzić . Osobiście wolałbym zapach piwa, niż sabłeja ze stacji :P Ale i to zniosę, póki ktoś nie jest chamem i tyle :)
  • Odpowiedz
  • 4
@ECMAlover po czosnku, czy Subwayu nikt agresywny się nie zrobi, no chyba że mu kanapka ewentualnie nie posmakuje. Nie rozumiem Twojej argumentacji, bo tu nie chodzi o zapach, chociaż mało przyjemny, jeśli nie pijesz również w tym samym momencie. W zasadzie sytuacja podobna jak z paleniem papierosów, nie czujesz smrodu, jeśli też palisz.
  • Odpowiedz
@Chabrosz ale nie każdemu po alko odbija. O to mi chodzi. Nie można oceniać z góry. Tym bardziej, że piwo raczej uspokaja. A zapach swoją drogą, ale w komunikacji zbiorowej trzeba być odpornym na różne. Ja niby palę, ale jak jestem na efajku to też mi normalne przeszkadzają, ale trudno... A po piwie hmmm jestem najbardziej spokojną osobą na świecie, więc wracając do tematu: nie alkohol czyni debila, debilem trzeba już być
  • Odpowiedz
@Chabrosz ale co Ty tak forsujesz ten argument o agresji w kółko? Czyżby flashbaki z dzieciństwa jak Cię stary pijany #!$%@?ł? Serio da się pić alkohol i nie być agresywny, ci debile z monopolowych nawet tego nie sprawdzają xD
  • Odpowiedz