Wpis z mikrobloga

  • 7
Zalozmy ze krowa w ubojni widzi jak jedzie tasma na smierc, widzi jak najlepszej przyjaciolce #!$%@? lep i tryska krew. Nagle jest przerazona najbardziej na swiecie. We krwi zaczyna plywac ogromna ilosc adrenaliny i wszystkie inne hormony lub neuroprzekazniki odpowiedzialme z stes, strach czy gniew.

Czy jakis procent tych substancji moze zostac w miesie? Czy moga sie nie zdazyc zmetabolizowac a nastepnie wplynac na nasze samopoczucie po zjedzeniu np. miesa takiej przerazonej krowy?

Zdjecie niepowiazane.

#pytanie #przemyslenia #krowa #krowy #biologia #medycyna #zywnosc #jedzenie #dieta #mikrokoksy
itookapillin_remiza - Zalozmy ze krowa w ubojni widzi jak jedzie tasma na smierc, wid...

źródło: comment_H0a6jRyOOd7sqecJchkL3JgyDC92GZWg.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 21
@i_took_a_pill_in_remiza: rzecznik dba o mięso więc trzoda czy bydło jest przeprowadzana w jak najmniej stresujące sposób ponieważ stres wpływa na jakość mięsa, to co opisujesz to islamski uboj halal albo żydowski uboj kpszerny co jest czystym barbarzynstwem i takie mięso ma paskudny smak
  • Odpowiedz
Czy jakis procent tych substancji moze zostac w miesie?


@i_took_a_pill_in_remiza: na ubojni separuje się zwierzęta. Wysoki poziom stresu (adrenalina) wpływa na jakość mięsa - wodnistość, metaliczny posmak przez niepoprawne wykrwawienie. Zauważ, że w niektórych kulturach, zwierzęta uspokaja się przed ubojem. Ba, chłop na wsi z zaskoczenia walił obuchem prosiaka, by ten stracił przytomność i spokojnie się wykrwawił. A co do spożycia... nie jestem chemikiem, ale mięso nie jest poddawane natychmiastowej obróbce
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@i_took_a_pill_in_remiza: nowoczesne ubojnie są budowane tak żeby zwierzęta nie widziały momentu zabijania innych sztuk.

Zresztą powinno się takie zwierzę ogłuszyć.

Tak jest w teorii, a jak było w praktyce wiemy po głośnej aferze z mięsem chorych krów ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz