Wpis z mikrobloga

Widziałem osobiście to auto, stało na parkingu przez który przechodziłem do metra, w międzyczasie zmieniło dwa razy miejsce ( ͡° ʖ̯ ͡°) ogólnie to tam nic nie ma do ratowania, przegnity we wszystkich płaszczyznach
  • Odpowiedz
@Krupet: Dla osób dorastających w latach 80. to zawsze będzie jedna z najpiękniejszych brył w historii motoryzacji. Szczególnie ta wersja czyli Borewicz. Kuźwa do końca życia będę pamiętał, jak w przedszkolu były takie 2 resoraki i codziennie była walka, kto się będzie nimi bawił.
()
  • Odpowiedz
@Krupet: Ale co tu do ratowania jest ? Widać że służył jako wół roboczy a potem ktoś zostawił bo się zepsuł pewnie tak jak stoi i teraz jeszcze pewnie podłogi to tak nie ma. Poza tym polonezow ciągle jest sporo do kupienia.
  • Odpowiedz
@Krupet: jedyne co usprawiedliwia zakup polskich gówien to nostalgia z dawnych lat. Większość aut z prlu to były jeżdżące gówna, przestarzałe w momencie wypuszczenia. Nie że nie mieliśmy ambicji i możliwości, zsrr zajebywało nam materiały po prostu.
  • Odpowiedz