Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu zastanawiam się dlaczego poziom sportowy #ekstraklasa spadł w ostatnich latach. Na początku ślepo rzucałem gównem w trenerów. Odpady z Ekstraklasy biją nas w pucharach? To musi być wina trenerów. Byłem w błędzie. Według mnie obecny stan jest to wypadkową dwóch czynników.
- Złego systemu rozgrywek (ESA37, podział na grupy)
- Dużego zainteresowania kibiców i olbrzymiego ciśnienia na zdobycie mistrzostwa.

Zacznijmy od sytemu rozgrywek.
Jest ciekawie ale jakim kosztem?
W normalnych ligach istnieją zespoły środka tabeli. W Ekstraklasie nie ma takiego pojęcia. Każdy zespół jest zamieszany w walkę o puchary albo w walkę o utrzymanie.
W lidze 18 zespołowej bez podziału Górnik Zabrze w marcu wiedziałby, że nie spadnie i nie będzie w czubie. Można zacząć ogrywać młodych, mogą pograć atrakcyjny ofensywny futbol bez stresu, że staracą punkty. Można w zimie sprzedać gwiazdę i budować drużynę na kolejny sezon. Postawcie się w roli trenera.Macie do wyboru 18latka z potencjałem albo 32 letniego Słowaka który jest minimalnie lepszy od młodego. W meczu o życie wpuszczacie Słowaka. Problem w tym, że wszystkie mecze są o życie.

Przejdźmy do drugiego punktu czyli ciśnienia kibiców.
Jedyną liga która może równać się zainteresowaniem z Ekstraklasą jest Liga Mistrzów. Canal + tracił prawa do różnych lig w ostatnim czasie ale to Ekstraklasa utrzymuje ich na powierzchni. W momencie gdy nie wygrają przetargu mogą się zwijać. Znam ludzi którzy nie oglądają naszej ligi ze względu na poziom ale i tak jest u nich na pierwszym miejscu. Otoczka i przywiązanie do barw klubowych są silniejsze niż wrażenia artystyczne. Poziom jest niski i każdy może wygrać. Spójrzmy na cele naszych drużyn w tym roku.

Legia ma ciśnienie na mistrza, Jagiellonia na ciśnienie na mistrza, Lech i Lechia podobnie, Piast chciałby obronić tytuł. Cracovia nie była liderem od 70lat ale też się zesram jak nie będzie mistrzostwa.
Pogoń i Płock ze względu na pozycję też nie zamierzają odpuścić. Każdy punkt się liczy. Oplaca się strzelić gola i postawić autobus w bramce. Po co narażać się na kontrę która może kosztować tytuł? Lepiej robić bezpieczne wrzutki i stale fragmenty. Jeśli my się nie zamurujemy po pierwszej bramce, zrobi to przeciwnik.

Ligę słowacką, czeską, azerską wszyscy mają gdzieś. Nikt nie chce tego transmitować i oglądać. Można budować spokojnie trzy sezony a później pograć w pucharach. U nas to nie możliwe bo zaraz cię zwolnią. Złudna nadzieja, że efekt nowej miotły przedłuży nadzieję na walkę o puchary jest nagminny.
Jakie widzę wyjście?
18 zespołowa liga, Dwie drużyny spadają, brak podziału na grupy. Bierzmy przykład od najlepszych.
Wpuścimy do ligi więcej ośrodków. Podzielmy tę kasę na więcej drużyn. Przepis o młodzieżowcu może zostać bo i tak młodzi będą grać. Dajmy miastom i klubom impuls do inwestycji w infrastrukturę.
#pilkanozna
  • 21
@dzerald: Przepis o młodzieżowcy jest szkodliwy. Taki Pestka zostałby wypożyczony do 1 ligi, a tak siedzi na ławce on i jeszcze 3 innych z szerokiego składu, a gra Lucek/Strozik, bo jeden grac musi.
Zjazd ligi może również wynikać z faktu, ze w ostatnim czasie przyspieszyło wyciąganie narybku z ligi. Myśle, ze wiele kwestii składa się na obecna sytuacje, zaden dziennikarz nie chce pokusić się na syntezę.
@dzerald: pełna zgoda, ale po raz kolejny również dodam, że kto tylko kopnie 3 razy piłkę od razu jedzie na zachód

czy gdyby Żurkowskie, Jagiełły, Piątki, Szymańskie siedzieli dalej w Polsce to czy liga i ogolnie polska piłka byłaby silniejsza? zaryzykuję twierdzenie, że tak.

Frankowski czy Żurawski pojechali dalej dopiero gdy mieli 5 MP na koncie i kilka tytułów Króla Strzelców. Nawet Lewy mimo, że szybko wyjechał zdążył coś tej lidze
@seeksoul Nie dziwi mnie to, że kluby chcą sprzedawać i zarabiać. Dziwi mnie to, że piłkarze nie chcą zostać na dłużej. Piątek dał się namówić na jeszcze jeden sezon w Ekstraklasie i wyszedł na tym dobrze. Lepiej odchodzić za granicę z łatka gwiazdy ligi niż być jednym z wielu talentów do grania w Primaverze albo na wypożyczeniu w Bari.
- Złego systemu rozgrywek (ESA37, podział na grupy)

@dzerald: Serbia kilka sezonów temu wprowadziła ten sam system, w 2015 byli na 27 miejscu w rankingu UEFA. W 2020 będą prawdopodobnie 10 pozycji wyżej. My w tym samym czasie spadamy z 19 na 28.

Miasta już nie tak bardzo palą się do wydawania pieniędzy na futbol. Efekt Euro zadziałał - samorządy postawiły mnóstwo stadionów, lepszych i gorszych, ale progres zrobiliśmy niesamowity. Wtedy
@dzerald: Też się jeszcze rozpiszę. Moim zdaniem poziom na grupy nie jest sam w sobie przyczyną niskiego poziomu. Tym bardziej, że ten problem z niestabilnością zniknął odkąd nie ma podziału punktów.
Problem polega na tym, że każdy dobry piłkarz w ESA ucieka na zachód. Jeżeli tego nie robi to:
a) jest stary
b) już kiedyś wyjechał i sobie nie dał rady

A kibice i presja? No sorry, ale to nie może
Dziwi mnie to, że piłkarze nie chcą zostać na dłużej.


@dzerald: to niekoniecznie kwestia piłkarzy, bo może i by chcieli zostać, ale agenci jak tylko widzą "ofertę życia" z Włoch czy Niemiec od razu robią suszarkę piłkarzowi. Nie oszukujmy się, taki 19-20-latek jak usłyszy, że interesuje się nim jaka Genua (przecież Piątek tam grał!!!) to juz się zaczyna makaron na uszy i już kupuje bilet na samolot.
Z drugiej strony cieżko
@seeksoul Masz rację. Menadżerem młodego Buksy jest jego ojciec. Gdyby jego przyszłość była w rękach Wisły już dawno byłby sprzedany. Mądry ojciec wie, że to jeszcze nie czas
ja bym nawet poszedł w 16 zespołową ligę i 1 spadkowicz.


@Bartoni: Aż tak to nie, potrzebny jest napływ świeżej krwi do ligi oraz większy element walki o coś. Gra dla samej gry nie będzie rozwijająca, potrzebne są impulsy rywalizacji, które zanikają przy Ja osobiście poszedłbym w stronę 16 i 2 drużyn spadających, żadne dodatkowe rundy. Infrastrukturalnie mamy około 20 ośrodków które nie jest wstyd pokazać w telewizji, do tego doliczyć
@mq1 Liga będzie nudniejsza ale może to jest droga do poprawy sytuacji. Najciekawsza Ekstraklasa to ta z podziałem punktów. Wyszła z tego sportowa katastrofa.
@dzerald: Teraz pytanie, czy w imię teoretycznej poprawy wizerunku polskiego futbolu w europejskich pucharach (uff!) powinno się tworzyć ligę trzy razy nudniejszą od obecnej?

Padły tu pomysły poszerzenia ligi, ograniczenia miejsc spadkowych, a to IMHO droga donikąd - polski piłkarz w takim wypadku zapomni o jednym z ważniejszych w sporcie słów, jakim jest presja.

18 zespołowa liga z dwójką spadkowiczów sprawi, że w okolicach 25-27 kolejki będziemy mieli władców środka,
@dzerald: a propos kibiców kiedyś usłyszałem że "przynajmniej w Polsce mamy prawdziwych kibicuw bojownikuw co śpiewajom i w ogule", a ja wam powiem że wolałbym, żeby polska liga miała atmosferę jak liga w Szwecji czy Norwegii, już nie wspomnę o Holandii czy Belgii na której ekstraklapa powinna się moim zdaniem wzorować. Serio, zastępy pikników byłyby dla tej przerośniętej kiczem ligi odskocznią do normalności, bo taki przerosty formy nad treścią jaki jest
W lidze 18 zespołowej bez podziału Górnik Zabrze w marcu wiedziałby, że nie spadnie i nie będzie w czubie. Można zacząć ogrywać młodych, mogą pograć atrakcyjny ofensywny futbol bez stresu, że staracą punkty. Można w zimie sprzedać gwiazdę i budować drużynę na kolejny sezon.


@dzerald: Poziom podnosi się w momencie największej rywalizacji bo każdy musi się wnieść na swoje wyżyny żeby coś ugrać, a nie jak kilka miesięcy grasz o pietruszkę.
@Ron1n: Barcelona i Real cały sezon grają o pietruszkę. Podobnie Juventus i Bayern. Dzięki meczom z dołem tabeli są w stanie normalnie funkcjonować i wprowadzać młodzież. Zmniejszenie ligi będzie tragiczne w skutkach. Co tydzień będziemy oglądać ligowe klasyki ze średnią bramek 1.00. Poziom się nie podniesie a jedyna szansa na wprowadzenie juniorów to patologiczne przepisy o młodzieżowcu.
Barcelona i Real cały sezon grają o pietruszkę.


@dzerald: Nie grają o pietruszkę bo każde potknięcie powoduje, że bezpośredni rywal odjeżdża w tabeli. A jak idzie Juve, Bayernowi i PSG cały rak grającym na luzie bo w lidze nie mają rywali?
Nigdzie nie napisałem, że liga powinna byś zmniejszona tylko, że piszesz bzdury z tym, że Górnikowi lepiej by zrobiło granie od marca o nic.
W lidze 18 zespołowej bez podziału Górnik Zabrze w marcu wiedziałby, że nie spadnie i nie będzie w czubie. Można zacząć ogrywać młodych, mogą pograć atrakcyjny ofensywny futbol bez stresu, że staracą punkty.


@dzerald: To już było. To był dramat. Nie było żadnego "atrakcyjnego ofensywnego futbolu bez stresu" tylko wyczekiwanie na koniec sezonu.
@Ron1n: Dyrektor Płatek z Górnika Zabrze. Wypowiedź z przed dwóch tygodni.

"Ile czasu zabiera stworzenie mocnego zespołu?

Mówi się, że potrzebne są do tego trzy okna, ale latem wyrwano nam prawe i lewe płuco, bo odeszli Żurkowski i Gwilia, czyli zabawa rozpoczęła się od nowa. Chciałabym, aby trener Brosz miał grupę 12, 13 zawodników przez rok. Najgorsze jest jednak to, że w obecnych rozgrywkach trzy drużyny spadają z ekstraklasy.

Dlaczego?

Naprawdę
Poziom podnosi się w momencie największej rywalizacji bo każdy musi się wnieść na swoje wyżyny żeby coś ugrać, a nie jak kilka miesięcy grasz o pietruszkę.


@Ron1n: ale w tym samym czasie ciśnienie jest na wynik już teraz, a nie za rok czy dwa. Zamiast na ustawiczny rozwój, stawia się na rozwiązania krótkoterminowe. Stawia się na piłkarzy doświadczonych, bez potencjału na rozwój. Przekładając na realia FMowe, to jest wybór zawodnika 3*CA/PA
6REY1MISTERIO9 - > Poziom podnosi się w momencie największej rywalizacji bo każdy mus...

źródło: comment_lSoTZUbNOAlb1OBJCGMfp7Af6A8dXggT.jpg

Pobierz
@dzerald: NEIN NEIN NEIN!!! Lepiej utrzymać obecny format rozgrywek i jeśli jakiś zawodnik zacznie bardzo dobrze grać, to należy sprzedać go do 2. ligi chińskiej za 1mln cebulionów i sprowadzić szrot z Zachodu, który nie łapie się nawet na rezerwy zespołu z trzeciej ligi angielskiej czy hiszpańskiej