Aktywne Wpisy
#ecpu #lowcypedofili #patologiazewsi
https://fb.watch/l6eN1BGzBL/
#!$%@? jakie tępe patusy. Jakim cudem nikt im się nie dobrał do dupy przez tyle czasu? Widziałem nagrania, jak siłą wbijają typowi do domu, #!$%@?ą go, grożą i siłą wywlekają na zewnątrz. Zresztą na początku strima też widać jak stosują przemoc i zastraszanie i nielegalnie przetrzymują chłopa.
Ktoś powinien im w końcu zdrowo #!$%@?ć bejsbolem w ramach obrony (własnej czy też czyjejś). Przydałby się wabik na wabika.
https://fb.watch/l6eN1BGzBL/
#!$%@? jakie tępe patusy. Jakim cudem nikt im się nie dobrał do dupy przez tyle czasu? Widziałem nagrania, jak siłą wbijają typowi do domu, #!$%@?ą go, grożą i siłą wywlekają na zewnątrz. Zresztą na początku strima też widać jak stosują przemoc i zastraszanie i nielegalnie przetrzymują chłopa.
Ktoś powinien im w końcu zdrowo #!$%@?ć bejsbolem w ramach obrony (własnej czy też czyjejś). Przydałby się wabik na wabika.
https://wykop.pl/link/7125993/to-koniec-kultury-pracy-na-120-proc-po-godzinach-i-w-weekendy
"Młode pokolenie nie będzie #!$%@?ć"
"Oni pracować po 120, 200, 300 procent nie będa."
iks de
Pokolenie zombie, które oczekuje życia na poziomie dzieci milionerów i miliarderów, które notorycznie ogląda na tiktoku.
Im się należy chata w Malibu, czego nie rozumiecie?
Spoko.
Poużywa się trochę imigrantów, zautomatyzuje się wszystko co się da, a robotni i chętni będą tym sterowali.
A co lepsze, będą zarabiali.
A co zrobi pokolenie zombie? Będzie biedę
"Młode pokolenie nie będzie #!$%@?ć"
"Oni pracować po 120, 200, 300 procent nie będa."
iks de
Pokolenie zombie, które oczekuje życia na poziomie dzieci milionerów i miliarderów, które notorycznie ogląda na tiktoku.
Im się należy chata w Malibu, czego nie rozumiecie?
Spoko.
Poużywa się trochę imigrantów, zautomatyzuje się wszystko co się da, a robotni i chętni będą tym sterowali.
A co lepsze, będą zarabiali.
A co zrobi pokolenie zombie? Będzie biedę
mam problem, postaram się go opisać jak najdokładniej i proszę o jakąś pomoc albo Wasz punkt widzenia.
Otóż dwa miesiące temu szukaliśmy z chłopakiem mieszkania, znaleźlismy ładne mieszkanko i wprowadziliśmy się. Umowa najmu była na okres pół roku, on był najemcą a ja byłam wpisana w rubryce osoby zamieszkałe/lokatorzy. Wszystko byłoby fajnie gdyby nie to że w tamtym tygodniu wyjechał, mówił że to kwestia pracy i to tylko kilka dni. No rozumiem rzecz normalna. Ale okazało się że jak byłam w pracy to wrócił i zabrał z mieszkania swoje rzeczy. Do mnie przestał się odzywać i nagle dzisiaj dzwoni do mnie właściciel, że mój chłopak podpisał wypowiedzenie umowy najmu ze skutkiem natychmiastowym. Kiedy przyjechałam z pracy w drzwiach były już zmienione zamki. Właściciel twierdzi, że moje rzeczy wystawi za pare dni i będę mogła je zabrać.
Pomijając kompletny brak honoru to rozumiem, że umowa była na niego, on jest głównym najemcą i w zasadzie ma chyba prawo wypowiedzieć umowę ale raczej nie ze skutkiem natychmiastowym? Czy można tak i wywalić pozostałych lokatorów na bruk? Mogę coś z tym zrobić? Specjalnie wzięliśmy to mieszkanie razem i wypowiedziałam umowe poprzednio wynajmowanego żeby być z nim... I co mam teraz szukać noclegu? To naprawdę jest legalne?
#mieszkanie #pytanie #zwiazki #patologiazewsi #prawo #nieruchomosci #niebieskiepaski #rozowepaski