Nic mnie tak nie #!$%@?ło w mieście w lato jak chodzenie pieszo po chodniku, a obok ciebie #!$%@? jakiś debil na rowerze 40km/h prawie cię taranująć, tudzież na hulajnodze. Powinni to wywalić w #!$%@? albo zrobić jakieś ograniczenie prędkości na to gówno. A co wy sądzicie o takich debilach co tak zapieprzają jak idziecie pieszo po chodniku? #krakow #katowice #wroclaw #warszawa #rozowepaski #niebieskiepaski
@simsyletlansmisja: w Krakowie generalnie rowerzyści #!$%@? nie patrząc na nic. Jako rowerzysta mnie to osobiście irytuje. Nie raz widziałem dzwony w ich wykonaniu i reakcje od wzburzenia do przepraszam.
@simsyletlansmisja: Well, od już pewnego czasu proponuję podział: 0-15. dowolny (mały) pojazd - chodnik. 15-30 DDR, 30+ jezdnia. Oczywiście na nic takiego szans nie ma, bo to zbyt proste rozwiązanie, a u nas trzeba skomplikować sprawę.
Rowerzyści to często straszne cipki, w momencie kiedy kończy się ddr to boją się wjechać na ulicę i taranują pieszych na chodniku. Co do hulajnóg to cholerstwo trzeba jakoś uregulować prawnie, wyznaczyć przepisy tyczące się rowerzystów również dla osób które przemieszczają się hulajnogą oraz ograniczenia prędkości bo już kilka śmiertelnych wypadków było.
@simsyletlansmisja: Chodzę do biura przez parę newralgicznych miejscach w Krakowie (planty, kilka wąskich chodników). Nie ma miesiąca, żeby mnie jakiś nie zahaczył, lub żebym nie musiał uskakiwać / chować się przed cymbałem. Z niecierpliwością wyczekuję zimy, kiedy to tałatajstwo się pochowa do autobusów.
@simsyletlansmisja: powinni też ich ścigać za jazdę po zmroku bez świateł 2 dni temu jednego prawie potrąciłem bo ubrany na czarno jechał boczną drogą, bez odblasków i bez świateł wczoraj prawie mnie jeden potrącił
@simsyletlansmisja: A jeszcze dodam ze nie tylko osoby przemieszczające się tymi środkami transportu to kretyni. Przechodząc przez przejście dla pieszych zawsze wiemy ze trzeba czekać na czerwone światło oraz się rozejrzeć, a w kwestii poruszania się po chodnikach to ludzie wyłączają myślenie https://www.youtube.com/watch?v=7xeb92fKbcQ
Nic mnie tak nie #!$%@? w mieście w lato jak jeżdżenie pasem dla rowerów po bulwarach, a przed ciebie #!$%@? się jakiś debilka pieszo prawie wpadając ci pod koło, tudzież na rolkach.
@simsyletlansmisja: Wjechał kiedyś we mnie gość na rowerze, od tyłu, na chodniku. Typ do mnie z mordą jeszcze wyskoczył, że moja wina bo skręciłem xD Na codzień jestem spokojnym człowiekiem, ale nigdy nie byłem tak blisko od #!$%@? komuś w czambuł xD
@simsyletlansmisja: Tak, wytłumaczyłem mu, że to nie może być moja wina skoro jego w ogóle nie powinno tu być a jeśli już jest to ma pierwszeństwo jako ostatni. Typ zahamował na dwa hamulce w związku z czym #!$%@? go przez kierownice i się konkretnie potłukł a we mnie tak trafił w nogę, że miałem tylko siniaka na łydce, więc sprawiedliwość trochę wykonała się sama :P
prawie na zawał zeszłam (╯︵╰,)
2 dni temu jednego prawie potrąciłem bo ubrany na czarno jechał boczną drogą, bez odblasków i bez świateł
wczoraj prawie mnie jeden potrącił
Komentarz usunięty przez autora
@simsyletlansmisja: Typ jechał jednocześnie na rowerze i hulajnodze? Damn nigga!
@simsyletlansmisja: