Wpis z mikrobloga

@myrmyrek: Głównie frustrację spowodowanyą tym, że komunikacja publiczna powinna być dotowana, a nie jest. Kobieta ma się tego prawo domagać. Tutaj presja szczególnie ma sens.

KOMUNIKACJA PUBLICZNA NIE MUSI BYĆ DOCHODOWA. Ma być. Przede wszystkim na zadupiach właśnie. Dotowana.
  • Odpowiedz
@motaboy: @myrmyrek: czemu ograniczenie umysłowe? dziewczyna ma rację, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ciężko poruszać się jakkolwiek z takiego pominiętego zadupia w "cywilizowane" rejony. sam mieszkam na wsi (30km od warszawy) - najbliższy przystanek autobusowy w "miasteczku" 4km od mojej wsi. nawet kabla telefonicznego nie ma. jedynym plusem jest to, że gmina zorganizowała autobus szkolny.
  • Odpowiedz
  • 0
@motaboy w dodatku chodzi o to xd no i argument dzieci jest z dupy jak przekupy bazarowej, nic merytorycznego nie wnosi. Zazwyczaj takie buraki zakrzykuja tych co mają coś sensownego do powiedzenia i wychodzi dupa. Tak było z protestem opiekunów niepełnosprawnych, był gość który mówił merytorycznie do kamery i mógł wpłynąć na odbiorców ale został zakrzycany przez krzyczące idiotki i wyszło jak wyszło.
m.....k - @motaboy w dodatku chodzi o to xd no i argument dzieci jest z dupy jak prze...

źródło: comment_HM9W09UGygT8WSIRZbCVzSHYAQK4DOWh.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
najbliższy przystanek autobusowy w "miasteczku" 4km od mojej wsi. nawet kabla telefonicznego nie ma


@dorEk: Mam dom po rodzinie który remontuję 40km od Krakowa przy DK7. Z miasteczka na DK7 odjeżdżają do Krakowa chyba tylko 4 autobusy dziennie. We wsi (3 km od tego miasteczka) są przystanki, ale już dawno nic nie jeździ.

Miasto powiatowe (Miechów) - 15 km dalej. Tam już jest pociąg.

No i generalnie bez samochodu jesteś w
motaboy - > najbliższy przystanek autobusowy w "miasteczku" 4km od mojej wsi. nawet k...

źródło: comment_iXhKEdO9XZRXylNBrZxBhK07gLCaj4dR.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@myrmyrek: Nie musiała tego wiedzieć. Ale powatarzam - uważam że nawet taki chamski nacisk ma sens. Bo to jakoś tam się przedziera do świadomości wójta, burmistrza i do społecznej (tej już zmotoryzowanej - "mam was w dupie, ja sobie radzę" też).

Inna sprawa, że np. jeśli jest "bus szkolny", to on nie ma prawa zabrać dodatkowych pasażerów.
  • Odpowiedz
@myrmyrek: matko kochana. Kto wierzy w mikołaja?
Dorośli, czy dzieci, he?

To jest atrakcja przede wszystkim dla dzieci, więc babka o dzieciach pisze... Nie wpychajcie wszędzie madkowatosci.

Zgodzę się, że można pisać o roszczeniowosci, ale wspomnienie o DZIECIACH przy okazji SW.MIKOŁAJA tak jakby jest normalne.
  • Odpowiedz
  • 6
@motaboy
@motaboy #!$%@? dzbany czy wy rozumiecie że tu chodzi o przejazd powozu Mikołaja organizowany przez prywatne osoby dla dzieci z Leszna przez ludzi z Leszna, a roszzceniowe Karyny nie mogą ruszyć dupy 2km żeby zobaczyć powoz tylko żądają od ludzi którzy to zorganizowali, żeby też do nich przyjechał Mikołaj xd

Skąd to #!$%@? o autobusach w ogóle.

To tak jakbyście we 2 zorganizowali pochód dla waszej ulicy orzebrali się za elfa
  • Odpowiedz
#!$%@? dzbany czy wy rozumiecie że tu chodzi o przejazd powozu Mikołaja organizowany przez prywatne osoby dla dzieci z Leszna przez ludzi z Leszna


@myrmyrek: Nie wiedziałem. ( ͡ ͜ʖ ͡)( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
  • 4
@agaja średnio ci to idzie jak uważasz że sypanie dziećmi z innych miejscowosci na prywatne inicjatywy dla dzieci z lokalnej społeczności to coś oczywistego musisz być kretynka
  • Odpowiedz
  • 6
@agaja żebyś zrozumiała przedstawię Ci to w prosty jak budowa cepa sposób. Masz dziecko, które ma urodziny. Kupujesz swojemu dziecku 40 cukierków żeby rozdalo je z tej okazji po 2 dla każdego dziecka z klasy, i nagle karyna z innej klasy ba z innej szkoły wyskakuje do Ciebie z ryjem dlaczego jej dziecko nie dostało cukierka i czy jest gorsze. Rozumiesz?
  • Odpowiedz